Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzieżowy futbol Jagiellonia Białystok i Wigry Suwałki będą reprezentować region

Wojciech Konończuk [email protected]
W Lidze Makrogeionalnej Juniorów Młodszych nasze województwo reprezentować będą piłkarze Wigier Suwałki (biało-niebieskie  stroje) i Jagiellonii Białystok
W Lidze Makrogeionalnej Juniorów Młodszych nasze województwo reprezentować będą piłkarze Wigier Suwałki (biało-niebieskie stroje) i Jagiellonii Białystok Anatol Chomicz
Wiosną w Lidze Makroregionalnej Juniorów Młodszych nasz region reprezentować będą zespoły Jagiellonii Białystok i Wigier Suwałki.

W lidze wojewódzkiej bezkonkurencyjni okazali się żółto-czerwoni. Białostoczanie wygrali wszystkie spotkania, notując rewelacyjny bilans bramkowy 114:4.

- Na pewno cieszę się z takich osiągnięć, ale jeśli się weźmie pod uwagę rozwój tych młodych zawodników, to jesień praktycznie nic nie wniosła. Trudno jest coś zyskać na wysokich zwycięstwach z dużo słabszymi przeciwnikami - uważa trener Jagiellonii Tomasz Kulhawik. - Dlatego już nie możemy się doczekać wiosennej gry w makroregionie, w której uczestniczyliśmy w minionym sezonie. Będziemy się do niej starannie przygotowywać - dodaje.

W województwie żółto-czerwoni godnych rywali mieli jedynie w Wigrach i w sąsiadach z MOSP Białystok, którzy na finiszu przegrali z suwalczanami walkę o drugie, premiowane grą w LMJM miejsce.

- Po zakończeni sezonu rozegraliśmy jeszcze serię meczów sparingowych, którą zakończyliśmy 10 grudnia. Za rywali mieliśmy między innymi Lechię Gdańsk, Żalgiris Wilno, Pogoń Siedlce. Jestem szczególnie zadowolony z ostatniego meczu z GKS Bełchatów, wygranego 4:2. To był bardzo dobry występ, potwierdzający fakt, że w tym zespole jest duży potencjał - zaznacza Kulhawik.

O juniorach młodszych Jagi już jest głośno. Z rocznika 1998 jest Przemysław Mystkowski, który ma za sobą udane występy w ekstraklasie w ekipie trenera Michała Probierza. W kadrze pierwszego zespołu jest też Paweł Kaczmarczyk. Bramkarza Bartłomieja Żynela pozyskał najlepszy klub Austrii - Red Bull Salzburg.

- Sporo się zmieniło w porównaniu z minionym sezonem, ale nie rozdzieram z tego powodu szat. Naszym głównym zadaniem nie jest zdobywanie medali w mistrzostwach kraju juniorów młodszych, a przygotowywanie piłkarzy do pierwszego zespołu Jagiellonii - tłumaczy trener białostockiego zespołu. - Tyle, że jedno nie wyklucza drugiego. Będziemy mieli za rywali czołowe ekipy z województwa łódzkiego, Warmii i Mazur oraz Mazowsza, na przykład Legię Warszawa, Bełchatowem, czy Olimpią Elbląg. Będzie zatem okazja do pokazania się i zwrócenia na siebie uwagi - przekonuje.

Wiodącą postacią Jagi jest napastnik Damian Toczydłowski, który w rundzie jesiennej strzelił aż 36 goli, a w minionym sezonie był czołowym snajperem także na szczeblu makroregionu.

- Oprócz Damiana, wyróżnić mogę wielu zawodników, na przykład Kamila Pajnowskiego, Patryka Niemczynowicza. Bardzo solidnie prezentował się Marcin Pigiel. Ale wiosną o obliczu drużyny mogą decydować też inni piłkarze, bo wszyscy chłopcy solidnie pracują na treningach i robią postępy - kontynuuje nasz rozmówca.

Występy na szczeblu makroregionu to zupełnie inne wyzwanie niż liga wojewódzka. W minionym sezonie jagiellończycy, którzy byli wówczas młodsi od rywali, zajęli w swoje grupie czwarte miejsce, za Concordią Elbląg, Polonią Warszawa i Unią Warszawa. Teraz są szanse na wyższą lokatę i białostoczanie mają już opracowany program przygotowań do wiosennych meczów.

- Rozgrywki ruszają 21 marca, a pierwsze zajęcia zaplanowaliśmy na 12 stycznia. Zaczniemy od treningów u siebie i wyjazdu na gry kontrolne do Wilna. Po dwóch tygodniach wybieramy się na siedmiodniowy obóz do Ostródy. Potem znów będziemy trenować na miejscu i rozgrywać spotkania sparingowe - kończy Kulhawik.

O ile żółto-czerwoni mają już doświadczenia z rozgrywek makroregionalnych, to Wigry zadebiutują w nich.

- To na pewno inna półka niż w województwie i doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Ale cieszę się, że będziemy mogli się sprawdzić i przekonać, w jakim miejscu jesteśmy - mówi opiekun suwalczan Henryk Śliwiński. - Przygotowywać się będziemy na obozie dochodzeniowym na miejscu, bo w Suwałkach mamy wszystko, czego nam potrzeba - halę, siłownie, basen, boisko ze sztuczną nawierzchnią. Pierwsze zajęcia planuję na 8 lub 9 stycznia - dodaje.

Wigry mecze kontrolne rozgrywać będą u siebie, w Mariampolu i Olecku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny