Komornik oszust. Nie daj się naciągnąć

Białostoczanka (nazwisko zastrzegła dla redakcji) prowadzi własną firmę. Niedawno na służbową skrzynkę mailową otrzymała niepokojącą wiadomość z wielkim nagłówkiem "Komorniczy nakaz zapłaty". Nakaz został rzekomo wystawiony na posiedzeniu niejawnym w sądzie w Warszawie. Pozew wierzyciela dotyczył braku zapłaty blisko 4 tys. 750 zł wraz z odsetkami.

- Zdębiałam jak zobaczyłam tą kwotę - mówi pani Halina. - Wszystkie należności staram się regulować w terminie. Nie mam żadnych zaległości w opłatach wobec urzędu skarbowego czy swoich kontrahentów. Byłam zaskoczona, tym bardziej, że o żadnym toczącym się przeciwko mnie postępowaniu nie wiedziałam - opowiada nasza Czytelniczka.

W mailu była podana sygnatura akt sprawy i informacja, że wystawiono nakaz zajęcia jej konta bankowego w ciągu 14 dni od doręczenia nakazu listem poleconym. Wszystko brzmiało wiarygodnie. Do wiadomości był dołączony plik fotokopią nakazu zapłaty, którego nie dało się jednak otworzyć.

Pani Halina zachowała się jednak czujność. Od razu wpisała w wyszukiwarce internetowej nazwisko rzekomej komorniczki sądowej, która podpisała się pod wiadomością. - Trafiłam na forum, gdzie ludzie ostrzegają przed tego typu mailami. Wysłała je ta sama "komorniczka", która powołała się nawet na ten sam numer sprawy, co w moim przypadku - relacjonuje białostoczanka. - To była ewidentna próba wyłudzenia.
Była metoda na wnuczka, na policjanta.... czyżby narodził się nowa recepta na oszustwo?

- W ostatnim czasie mieliśmy kilka telefonów do kancelarii , informujących o sms-ach wysyłanych rzekomo przez komornika wskazanego z imienia i nazwiska, zawierających żądanie zapłaty na wskazany rachunek - opowiada Ewa Dubaniewicz, prezes Okręgowej Rady Komorniczej w Białymstoku. - Absolutnie nie jest to forma powiadamiania stosowana przez komorników. Należy podchodzić do tego z dużą ostrożnością .

Pani Halina zgłosiła sprawę na policję. Na co zwrócić uwagę, by również nie paść ofiarą oszustwa? Ewa Dubaniewicz, podkreśla, że doręczanie korespondencji przez komornika odbywa się za pośrednictwem poczty, za zwrotnym poświadczeniem odbioru pisma.

W korespondencji komornik posługuje się pieczęcią urzędową z godłem RP wskazującą w otoku na pełnioną funkcję, sąd rejonowy przy którym działa, imię i nazwisko oraz siedzibę kancelarii. Wykaz komorników zamieszczany jest na stronach internetowych sądów, Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Krajowej Rady Komorniczej pod adresem www.komornik.pl