Koalicji nie udało się nawet wybrać przewodniczącego sejmiku. Obrady zostały przerwane zaraz po złożeniu ślubowania przez radnych. Zostaną wznowione w poniedziałek.
Radni PO i PSL dali sobie tydzień na zawarcie porozumienia. Chodzi o skład zarządu i stanowisko przewodniczącego sejmiku. Na razie największe szanse na funkcję marszałka ma Mieczysław Baszko. Ludowcy widzieliby też w zarządzie Jerzego Leszczyńskiego oraz Cezarego Cieślukowskiego.
Z kolei niemal pewnym przedstawicielem PO jest Maciej Żywno. Nieoficjalnie mówi się, że w zarządzie chciałby też zostać dotychczasowy marszałek Jarosław Dworzański. Nie jest jednak tajemnicą, że ten scenariusz ma wielu przeciwników. Dlatego padła propozycja, by Dworzański został przewodniczącym sejmiku.
Radni mają trzy miesiące na wybór władz województwa.
W klubie PO i PSL pracują zespoły negocjacyjne, które mają przygotować warunki porozumienia. Potrzebna jest przerwa, by doprowadzić te warunki do takiego stanu, by wszyscy byli usatysfakcjonowani - tłumaczy Jarosław Dworzański, dotychczasowy marszałek województwa podlaskiego.
Chodzi o ustalenie składu zarządu. Choć rozmowy trwają już blisko dwa tygodnie, ostatecznego porozumienia między PO, a PSL nie ma. Nadal największe szanse na objęcie stanowiska marszałka ma Mieczysław Baszko z PSL. Ludowcy widzieliby też w zarządzie Jerzego Leszczyńskiego i Cezarego Cieślukowskiego, który wcześniej związany był z Platformą Obywatelską. - Rozważane są dwa scenariusze. Jeżeli PSL będzie miało trzech przedstawicieli w zarządzie, to przewodniczącym sejmiku zostanie radny PO. Jak ludowcy dostaną w zarządzie dwa stanowiska, to dostaną też funkcję przewodniczącego sejmiku - mówi nam jeden z koalicyjnych radnych.
Wtedy mógłby nim zostać Bogdan Dyjuk, który do tej pory kierował obradami.
Natomiast nie jest pewne, kto może zająć fotel przewodniczącego z ramienia PO. Niektórzy widzą na tym stanowisku marszałka Dworzańskiego.
- Niczego nie można na ten moment wykluczyć, aczkolwiek trudno sobie pewne rzeczy wyobrazić. Na razie jestem radnym - mówi Jarosław Dworzański.
Nieoficjalnie jednak mówi się, że marszałek wolałby nadal pracować w zarządzie województwa. Nie jest jednak tajemnicą, że nie wszyscy radni koalicyjni, także z PO chcą się na to zgodzić.
O wiele pewniejsze miejsce w zarządzie ma były już wojewoda Maciej Żywno.
Najprawdopodobniej zostanie pierwszym wicemarszałkiem. Wśród kandydatów do zarządu z PO wymienia się także Jacka Piorunka z Łomży oraz Annę Naszkiewicz z Suwałk. - Myślę, że w ciągu tygodnia dojdziemy do porozumienia - dodaje nasz informator.
Sesja sejmiku ma być bowiem kontynuowana w najbliższy poniedziałek. Możliwe, że wtedy uda się koalicji wybrać przewodniczącego. Jego nazwisko miało być znane już w poniedziałek, ale sesja została przerwana na wniosek radnych PO i PSL. Nowo wybrani radni zdążyli tylko odebrać zaświadczenia i złożyć ślubowanie. Nadzieja na władzę ciągle tli się wśród radnych PiS. Niektórzy liczą, że ludowcom nie uda się porozumieć z PO. Na wybór zarządu radni mają trzy miesiące.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
