Spektakl dyplomowy studentów IV roku białostockiego wydziału Akademii Teatralnej w reżyserii Łukasza Lewandowskiego został oparty o scenariusz serialu HBO "In Treatment". To propozycja dla widzów wrażliwych, a jednocześnie odpornych na ludzkie nieszczęście.
Rozgoryczenie, poczucie niezrozumienia, frustracja, osobliwa, własna wizja rzeczywistości, wylewająca się powoli histeria - to cechy wspólne bohaterów sztuki. Osiem różnych osobowości, kilka różnych traum i jeden wspólny cel - rozmowa z terapeutą, którego nikt z widzów nie widzi.
Nastolatka chora na raka, która nie chce martwić matki i utrzymuje chorobę w tajemnicy, zdradzany mężczyzna, który nigdy nie podołał oczekiwaniom wykształconych rodziców, dziewczyna, której życie - głównie zawodowe - wydaje się być perfekcyjne jak dopasowana garsonka czy nadpobudliwa gimnastyczka, która nienawidzi matki, a idealizuje ojca. Młodzi aktorzy swoje postacie kreują gestem, mimiką i kostiumem. Oszczędnie, bez jakiejkolwiek maniery, ale wiarygodnie. Ich monologi wygłaszane do wyimaginowanego terapeuty, poruszają w widzach czułe struny wrażliwości. Niestety, w trakcie dwugodzinnego spektaklu zdarzają się momenty znużenia, nadmiernego epatowania nieszczęściem, a co za tym idzie - chwilowego rozkojarzenia. Należy pamiętać, że to spektakl dyplomowy i trzeba dać szansę każdemu z aktorów. A naprawdę warto.
Przy tak ciężkiej fabule znakomicie sprawdza się oszczędna forma. "In Treatment" to sztuka kameralna, praktycznie pozbawiona scenografii. Widz całą swoją uwagę skupia na aktorze, na jego pogubieniu i traumatycznych przeżyciach.
Spektakl można obejrzeć w piątek o godz. 20, w sobotę i niedzielę o godz. 18.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?