Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent w procesie byłych prezesów AZS

(MW)
Przed sądem reprezentujący miasto prawnicy złożyli wniosek o naprawienie szkody w  kwocie 600 tys. zł
Przed sądem reprezentujący miasto prawnicy złożyli wniosek o naprawienie szkody w kwocie 600 tys. zł Archiwum
W procesie byłych prezesów AZS w piątek zeznania złożył prezydent Tadeusz Truskolaski. Mówił o umowie, która łączyła klub z miastem.

- Jeżeli przedmiot tej umowy kończy się wokandzie, to nie o taką promocję logo Wschodzący Białystok nam chodziło - powiedział.

Chodzi o przetarg, który magistrat ogłosił na promocję miasta w czasie imprez sportowych. Okazało się, że AZS Białystok, który wygrał przetarg, ma długi. Klub przemilczał to, chcąc podpisać intratną umowę. W ocenie prokuratury, prezesi Sebastian H. i Aleksander P. złamali prawo. Wiedzieli, że długi klubu - zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych - wykluczały AZS z udziału w przetargu.

Zawiadomienie do prokuratury w październiku 2012 roku złożył prezydent Białegostoku. Miasto odstąpiło od umowy z klubem, wcześniej jednak przelało na jego konto 600 tys. zł w dwóch transzach. Wypłata reszty została wstrzymana.

Przed sądem reprezentujący miasto prawnicy złożyli wniosek o naprawienie szkody w kwocie 600 tys. zł.

Prezesi nie przyznają się. Kolejna rozprawa odbędzie się 30 stycznia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny