Budżet miejski 2015. Zabraknie 86 mln zł

- Przez ostatnie osiem lat mieliśmy duże inwestycje infrastrukturalne ze względu na unijne dofinansowanie. W 2015 roku chcemy trafiać w potrzeby mieszkańców, blisko ich miejsc zamieszkania - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Pod tym kątem został przygotowany projekt przyszłorocznego budżetu miasta. W środę został oficjalnie przedstawiony. Wiadomo, że dochody mają wynieść ponad 1,3 mld zł. Więcej magistrat chce wydać, bo ponad 1,4 mld zł.

Najwięcej, jak co roku, pochłonie oświata. To ponad 518 mln zł.

Blisko 170 mln zł magistrat chce przeznaczyć na pomoc społeczną. Z kolei ochrona zdrowia to 12 mln zł. Na transport publiczny ma pójść 126 mln zł, na kulturę - blisko 35,5 mln zł, na remonty dróg - 14 mln zł.

Na inwestycje miasto chce przeznaczyć ponad 182 mln zł. Sporą część tej kwoty dostaną szkoły. Przy kilkunastu placówkach mają zostać zmodernizowane albo wybudowane nowe boiska. Budowy lub przebudowy doczeka się kilkanaście niewielkich ulic. W przypadku dużych inwestycji drogowych - np. budowy al. Niepodległości - potrzebne będzie przygotowanie dokumentacji.

Opracowanym przez prezydenta projektem budżetu zajmie się już nowo wybrana 28-osobowa rada. To ona będzie mogła wprowadzać poprawki i zmiany.
Projekt został przygotowany. Radni mogą dokonywać zmian, ale muszą wskazać źródło finansowania - przypomina prezydent Tadeusz Truskolaski.

W zaplanowanym przez niego budżecie wydatki będą większe niż dochody. Z kolei zadłużenie na koniec 2015 roku ma wynieść 643 mln zł.

W planie wydatków pierwsze miejsce zajmuje oświata. Miasto przeznaczy na ten cel ponad 500 mln zł. Dla porównania na kulturę ma pójść 35 mln zł. W przyszłym roku zostanie zwiększona pula pieniędzy na promocję miasta. Chodzi o 9 mln zł, czyli o 3 mln zł więcej niż w tym roku.

1,478 - miliarda złotych, na takim poziomie zostały zaplanowane wydatki w 2015 roku

Na politykę społeczną magistrat chce przeznaczyć 22 mln zl, na pomoc społeczną - 169,7 mln zł, zaś na kulturę fizyczną - 44 mln zł. - W sumie 182 mln zł chcemy przeznaczyć na inwestycje - dodaje prezydent Truskolaski.

Wczoraj szczegółowo wyliczał kilkadziesiąt w sumie propozycji. - Jest ich dużo, ale nie są one duże kwotowo. W 2015 roku chcemy trafiać w potrzeby mieszkańców blisko ich miejsc zamieszkania. To szkoły, boiska, drogi osiedlowe - podkreśla prezydent.

W budżetowym projekcie pojawiają się wprawdzie duże inwestycje drogowe jak budowa al. Niepodległości, warta 164 mln zł. Jednak w przyszłym roku miasto chce przeznaczyć tylko milion na dokumentację. Podobnie jest z al. Paderewskiego - też milion na dokumenty (a inwestycja jest warta 158 mln zł). Mają za to zostać wybudowane takie ulice jak Wysoki Stoczek, Polowa, Daliowa. Wreszcie ma rozpocząć się budowa przedłużenia ul. Chrobrego.

500 tys. zł ma pójść na budowę miasteczka ruchu drogowego. Milion zostanie przeznaczony na rozpoczęcie budowy ścieżek dla pieszych i rowerowych w Lesie Zwierzynieckim. Taką samą kwotę zaplanowano na budowę parkingów osiedlowych. Kolejny milion ma pójść na budowę ścieżek rowerowych. Chodzi m.in. o łączenia już istniejących tras. Osobno w budżecie zaplanowano budowę drogi rowerowej wzdłuż ul. Baranowickiej (200 tys. zł) oraz wzdłuż ul. Sienkiewicza i Wasilkowskiej, na którą ma pójść 1,1 mln zł.

1,392 miliarda złotych, tyle mają wynieść dochody Białegostoku w przyszłym roku

Kontynuowana będzie budowa mieszkań komunalnych. W przyszłym roku miasto chce przeznaczyć na ten cel 16 mln zł. Niemała kwota, bo ok. 7 mln ma pójść ma modernizację komunalnych budynków.

Przyszły rok powinien być dobry dla białostockich szkół. Na budowę boisk, remonty, rozbudowę, czy nowe place zabaw pójdzie ponad 20 mln zł. Nowe boiska powstaną m.in. przy SP nr 12 przy ul. KEN, czy SP nr 43 przy ul. Stromej.

182 miliony złotych, tyle miasto chce przeznaczyć w przyszłym roku na inwestycje

Kilka szkół i przedszkoli powinno doczekać się termomodernizacji i rozbudowy. To m.in. PS nr 32 przy ul. Pułaskiego.