Na czwartkową rozprawę do Sądu Apelacyjnego w Białymstoku stawiło się aż ośmiu adwokatów i jeden prokurator. Sprawa dotyczy grupy osób, która zajmowała się w Białymstoku obrotem dużymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych - głównie marihuany i amfetaminy.
Zarzuty prokuratury dotyczą lat 2009-2010. Chodzi m.in. o przemyt narkotyków z Belgii do Polski, a także zakup w celu dalszej odsprzedaży.
W czwartek na rozprawie w swoich mowach obrońcy kwestionowali głównie wyjaśnienia jednej z oskarżonych w tej sprawie - Bożeny W. To ona miała wyjawić policji szczegóły procederu narkotykowego i wskazać konkretne osoby w niego zamieszane.
- Gdyby nie jej wyjaśnienia, na ławie oskarżonych usiadłyby dwie, trzy osoby - podkreślał obrońca Bożeny W., prosząc sąd o nadzwyczajne złagodzenie kary.
- Wyjaśnienia Bożeny W. to pomówienia, niepoparte jakimikolwiek dowodami. Składała je złapana na gorącym uczynku - podnosił jeden z mecenasów.
- Inni oskarżeni podali, że to u Bożeny W. można kupić marihuanę i wszyscy na osiedlu o tym wiedzieli. Świadkowie zeznali, że nie kojarzą mego klienta jako tego, który handluje narkotykami - przekonywał sąd obrońca Łukasza G., byłego partnera Bożeny W.
Jego zdaniem, porzucona kochanka obciążyła Łukasza G. z żalu po rozstaniu.
Obrońcy prosili wczoraj sąd apelacyjny o uniewinnienie. Pod koniec lutego sąd pierwszej instancji wymierzył oskarżonym kary od 4 miesięcy do 4,5 roku więzienia.
Wyrok zaskarżył także prokurator. Kwestionuje niektóre ustalenia sądu okręgowego oraz kwalifikację prawną czynów przypisanych poszczególnym oskarżonym. Domaga się zaostrzenia wyroków w stosunku do niektórych oskarżonych.
Decyzję sądu apelacyjnego poznamy w piątek.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?