Do końca lipca musiały zostać usunięte wszystkie puste maszty fotoradarowe, czyli takie, w których nie ma urządzeń kontrolnych - tłumaczy Henryk Karwowski, naczelnik Wydziału do spraw Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym Główny Inspektorat Transportu Drogowego Delegatury Północno-wschodniej w Białymstoku.
Likwidacja związana jest z przepisami. Te nakazują, by maszty były odpowiednio oznaczone i wyposażone w urządzenia rejestrujące.
Nie oznacza to jednak, że w Białymstoku fotoradarów nie będzie. Prawdopodobnie w przyszłym roku zostaną zamontowane dwa. Miasto właśnie ogłosiło przetarg na ich zakup.
Jeden stanie przy ul. Branickiego. W tym miejscu, w którym był do tej pory. I jako ostatni, dopiero niedawno, został zasłonięty. Prezydent złożył już wniosek do Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego o jego przejęcie i przekazanie straży miejskiej. - Drugi maszt ma stanąć przy ul. Kleeberga, przy wjeździe od Warszawy, gdzie ulica z dwujezdniowej przechodzi w jednojezdniową - mówi Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich w białostockim magistracie. - Na razie nie chciałbym podawać konkretnej daty, kiedy urządzenia zostaną zainstalowane.
W tej chwili przestrzegania przepisów ruchu drogowego pilnuje policja. Funkcjonariusze mają na wyposażeniu 13 ręcznych mierników prędkości, dziewięć z nich to nowoczesne mierniki laserowe, które są bardziej skuteczne od klasycznych fotoradarów. - Mierzą bowiem prędkość już z kilometra - podkreśla Kamil Sorko z podlaskiej policji.
A to właśnie nadmierna prędkość jest przyczyną co piątego wypadku w naszym województwie. Od stycznia do września tego roku doszło do 115 zdarzeń, w których zginęło 30 osób, a 151 zostało rannych. Z danych policji wynika, że obecność fotoradaru pozytywnie wpływa na bezpieczeństwo w ruchu. W miejscach, gdzie je ustawiono jest mniej wypadków.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?