Bójkę między bielskimi gimnazjalistami przerwała interwencja policji. Sytuacja wyglądała dość groźnie. Wokół Łysej Górki zebrało się około setki nastoletnich chłopców i dziewczyn. Wszyscy chcieli popatrzeć na porachunki młodzieży.
- Nie sposób ich wszystkich zatrzymać, tu jest cała szkoła - mówił przez odbiornik jeden z interweniujących policjantów.
Młodzi ludzie widząc radiowóz rozbiegli się na różne strony, ale po chwili znów przychodzili pod Łysą Górkę.
Zobacz też: Bójka o papierosy w Elektryku skończyła się w sądzie
Co było powodem bójki? Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy zaczęło się od kłótni między dziewczętami. Najpierw wmieszał się w nią chłopak jednej z uczestniczek. Gdy jednak zaczął się szarpać z przeciwniczkami, pojawili się ich koledzy. Później koledzy kolegów...
Nie wiadomo jakby się to skończyło, gdyby przypadkowi przechodnie nie wezwali policji. Funkcjonariusze rozdzielili bijących się.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?