Nie mam gdzie iść z dziećmi - opowiada białostoczanka Izabela (nazwisko do wiadomości redakcji). - A zarabiam 800 złotych na rękę.
Pani Izabela z dwójką dzieci mieszka obecnie w jednym z bloków socjalnych przy ulicy św. Eliasza w Białymstoku. Przyznaje, że lokal zajęła sama, bo jej znajoma, która wcześniej w nim mieszkała, wyjechała z kraju i zostawiła jej klucze. Poprzednia lokatorka miała wyrok eksmisyjny.
Izabela Z. dodaje, że na własną rękę założyła licznik prądu, bojler na ciepłą wodę i zrobiła remont. Kilka dni temu została wezwana na rozmowę do Zarządu Mienia Komunalnego, który zajmuje się lokalami, należącymi do gminy. Usłyszała tam, że eksmisja zostanie zrealizowana.
Urzędnicy miejscy mają swoje racje.
- Po pierwsze ta osoba ma gdzie mieszkać, bo jej rodzina w tym samym budynku zajmuje duży lokal socjalny - tłumaczy Andrzej Ostrowski, dyrektor Zarządu Mienia Komunalnego. - Po drugie nie można zajmować samowolnie cudzej własności, czyli w tym przypadku mieszkania z zasobów miasta. To nielegalne. Ta pani dostała klucze od osoby, która zgodnie z wyrokiem sądu miała nakaz wydania tego lokalu miastu, a nie koleżance.
Ostrowski dodaje, że ponoszenie opłat za zajmowany nielegalnie lokal w żadnym wypadku nie upoważnia do mieszkania w nim. A ponieważ ZMK ma wyrok na osobę zajmującą ten lokal wcześniej, to zgodnie z prawem eksmisja dotyczy wszystkich, którzy przebywają w nim obecnie.
- Jeżeli ktoś chce uzyskać pomoc gminy, czyli na przykład mieszkanie, powinien złożyć do nas wniosek, a nie włamywać się albo zajmować nielegalnie lokal - mówi Ostrowski. - Tego typu czynności mają krótkie nogi. Bo taka osoba wcześniej czy później zostanie eksmitowana. A poza tym dostanie ujemne punkty przy ubieganiu się kiedykolwiek o lokal od gminy. Gdybyśmy dopuszczali do takich sytuacji jak ta, to Białystok byłby miastem bezprawia.
Ostrowski podkreśla, że w innych miastach przepisy są takie, że kto zajął nielegalnie lokal, ten dożywotnio pozbawiony jest pomocy gminy w otrzymaniu mieszkania.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?