Maluchy szczotkowały zęby, by pobić rekord

- Trzeba myć zęby, żeby były zdrowe - nie miała żadnych wątpliwości pięcioletnia Julka z przedszkola nr 64 w Białymstoku.

- Ja robię to dwa razy dziennie - dodawał jej kolega Krystian.

We wtorek w samo południe Julka wraz z kolegami i koleżankami chwyciła za szczotkę i zaczęła czyścić zęby. Podobnie jak 350 tysięcy dzieci w całej Polsce. To próba pobicia rekordu Guinnessa w tej dziedzinie. Inicjatorem wydarzenia jest Akademia Aquafresh.

Chodziło o to, by poprzez taką akcję utrwalić u dzieci nawyk codziennego dbania o higienę jamy ustnej. Choć nasze placówki edukacyjne zachęcają je do tego od najmłodszych lat.

- Dziś dzieci biorą udział w akcji, ale dbamy o to, bo myły zęby na co dzień - mówiła Bożena Arłukiewicz, dyrektorka PS nr 64.

Ustanowienie nowego rekordu to dobra okazja do zwrócenia uwagi na trudny temat próchnicy wśród dzieci. Ten problem wciąż jest w Polsce obecny.
Jak poinformowali organizatorzy akcji, próchnica występuje u ponad 79 proc. polskich dzieci w wieku 12 lat. A także u ponad 96 proc. 18-latków i u niemal wszystkich dorosłych (99,9 proc.) w wieku 35-44 lata. Ci ostatni mają chorych aż 17 z 32 zębów.

Według danych Ministerstwa Zdrowia, stan uzębienia u polskich dzieci jest gorszy niż u ich rówieśników z Niemiec, Danii, Norwegii, Rumunii, Czech czy Białorusi.

- Wczesne wykształcenie dobrych nawyków ma zatem kluczowe znaczenie - podkreśla Sylwia Wylam-Samsel w imieniu organizatorów wtorkowej akcji

W sumie w naszym regionie w akcji wzięło udział ponad sto przedszkoli. Poza ponad 50 placówkami z Białegostoku były także te z Augustowa, Suwałk, Hajnówki, Łomży i wielu innych miejscowości.