We wtorek Policjanci z Siemiatycz patrolując drogę krajową nr 19 w rejonie Dziadkowic zauważyli, że do samochodu stojącego w pobliżu przystanku autobusowego, wsiadają w pośpiechu dwaj mężczyźni. Pojazd szybko odjechał.
Mundurowi na ścianie przystanku zauważyli świeżo namalowane graffiti w postaci napisu "JAGA". Podejrzewając pasażerów oddalającego się samochodu o zniszczenie obiektu, postanowili ich zatrzymać.
Okazało się, że autem podróżują dwaj 27-letni kibice Jagiellonii Białystok, powracający z meczu z Łęcznej. Policjanci w trakcie kontroli znaleźli w zatrzymanym pojeździe puszki z farbami.
Obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu: białostocczanin miał go ponad promil w organizmie, a jego kolega z Hajnówki prawie 0,4 promila. Mężczyźni przyznali się do namalowania graffiti.
Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia oraz sprawdzają czy mężczyźni nie mają na swoim koncie innych aktów wandalizmu. Mężczyźni odpowiedzą za swój czyn przed sądem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?