Gwałtowne burze wraz z opadami gradu przeszły nad Toskanią.
Silne porywy wiatru dochodziły do 120 km/h. W ciągu niespełna kwadransa ulice miasta pokryły się grubą warstwą gradu, a rzęsisty deszcz uszkodził zabytkowe budynki.
Jak podały miejscowe służby, w samej Florencji rannych zostało 20 osób, w tym pięć, na które spadł fragment dachu porwanego przez wiatr.