Z pieniędzy skorzystają bezrobotni oraz pracodawcy

Katarzyna Sosnowska, 24-letnia białostoczanka, wróciła z zagranicy. We wtorek zarejestrowała się w białostockim urzędzie pracy jako bezrobotna.

- Liczę na oferty związane z moją znajomością języka angielskiego i rosyjskiego oraz na różne szkolenia - mówi pani Katarzyna.

Emilia Prokopiuk od trzech lat jest bezrobotna.

- Nie jest łatwo znaleźć pracę. Chcę iść na kurs kosmetyczny lub odbyć staż - przyznaje pani Emilia. Dlatego liczy, że będzie mogła skorzystać ze wsparcia pośredniaka.

Ministerstwo pracy właśnie przyznało białostockiemu PUP 300 tys. złotych. Jednak pośredniak wystąpił o tę kwotę dopiero po naszym artykule.

Przypomnijmy, że w sierpniu napisaliśmy, że Podlaskie na walkę z bezrobociem dostało aż 6 mln złotych. Urzędnicy z PUP tłumaczyli nam wtedy, że nie złożą wniosku o dodatkowe wsparcie, bo mają jeszcze niewykorzystaną dotację z ministerstwa. Po naszym tekście szefowa urzędu zapewniła, że wniosek jednak zostanie złożony.

I się udało. Resort pracy przyznał pieniądze. Dzięki temu pomocą zostanie objętych 15 bezrobotnych.

- Planujemy zrefundować koszty wyposażenia stanowiska pracy dla pracodawców oraz przyznać dotacje na założenie własnej działalności gospodarczej - wyjaśnia Jolanta Tulkis z białostockiego PUP. Na założenie firmy można dostać maksymalnie 20 tys. złotych.

Urząd pracy na aktywizację bezrobotnych ma obecnie 7,4 mln złotych.

- Przyjmujemy wnioski na wszystkie formy pomocy, czyli staże, refundacje wyposażenia stanowiska pracy, prace interwencyjne, bony, szkolenia i dotacje na założenie firmy - wylicza Jolanta Tulkis. Szacuje, że z pomocy skorzysta około 1060 zarejestrowanych w PUP bezrobotnych.

A bezrobocie maleje. Na koniec sierpnia w statystykach urzędu pracy widniało 23 530 osób. To o 441 osób mniej niż miesiąc wcześniej.