Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci nie muszą płacić za drugi kierunek studiów

Marta Gawina [email protected]
Finansowe zobowiązania spowodowały, że na uczelniach publicznych drastycznie spadła liczba wielokierunkowców
Finansowe zobowiązania spowodowały, że na uczelniach publicznych drastycznie spadła liczba wielokierunkowców Archiwum/Andrzej Zgiet
To już jest pewne. Białostockie uczelnie nie będą pobierać opłat od osób, które rozpoczęły dodatkowe studia w ubiegłym roku albo zaczną je od października.

Niejasna sytuacja trwała przez kilka miesięcy. Choć Trybunał Konstytucyjny zakwestionował przepisy na początku czerwca, nie do końca było wiadomo, kiedy zmiany wejdą w życie. Ostatecznie zostały przyspieszone przez rząd i parlament. I nowe przepisy będą obowiązywać od 1 października. Według nich, uczelnie nie będą mogły pobierać opłat od studentów, którzy rozpoczną naukę na drugim bądź kolejnym kierunku.

12 - tylko tylu studentów zdecydowało się rozpocząć drugi kierunek rok temu na UwB

- Dodatkowo nie będziemy pobierać opłat od osób, które takie dodatkowe studia podjęły w roku akademickim 2013/2014 - zapowiada Katarzyna Dziedzik z Uniwersytetu w Białymstoku.

Sprawa ma być też pozytywnie zakończona dla studentów Politechniki Białostockiej.

- Kwestią odpłatności za drugi kierunek studiów senat uczelni zajmować się będzie na najbliższym posiedzeniu - 2 października. Wewnętrzne przepisy uczelni zostaną dostosowane do znowelizowanej ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym - zapewnia Dorota Sawicka z PB.

To oznacza, że tylko jeden rocznik studentów był zagrożony płatnymi studiami dziennymi. Weszły one w życie w październiku ubiegłego roku. Zakładały, że na bezpłatną naukę na drugim lub kolejnym kierunku może liczyć tylko 10 proc. najlepszych studentów. Pozostali musieli płacić i to niemałe pieniądze. W grę wchodziło nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Finansowe zobowiązania spowodowały, że na uczelniach publicznych drastycznie spadła liczba wielokierunkowców. Na UwB na taką naukę zdecydowało się w ubiegłym roku tylko 12 osób.

10 procent - tylko tylu studentów miało studiować za darmo drugi kierunek

- Groźba odpłatności skutecznie odstraszyła studentów, co odczuliśmy też bardzo wyraźnie w statystykach rekrutacyjnych - przyznaje Katarzyna Dziedzik. Wcześniej nawet kilkaset osób podejmowało tu studia na kilku kierunkach.

Po zmianie przepisów pozostało jeszcze sporo wątpliwości. Chodzi np. o umowy ze studentami, które obowiązują do 30 września albo zwrot kosztów za naukę wielokierunkowców. Uczelnie nie dostały z Warszawy dotacji na tych studentów, którzy sami mieli zapłacić za studia.

- Mamy nadzieję, że na wszystkie pytania znajdziemy odpowiedź po 20 września - dodaje przedstawicielka UwB. Wtedy urzędnicy ministerstwa nauki będą mieli w Białymstoku szkolenie dotyczące nowych przepisów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny