Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

kFARTet śpiewa z Lukasyno (zdjęcia)

Krzysztof Jankowski
Lukasyno w studiu nagraniowym w towarzystwie wokalistek z bielskiego Studia Piosenki Fart
Lukasyno w studiu nagraniowym w towarzystwie wokalistek z bielskiego Studia Piosenki Fart archiwum kFARTetu
Bielskie piosenkarki zyskały sławę wśród miłośników hip-hopu, gdy zaśpiewały z jednym z najbardziej znanych polskich raperów - Lukasyno.

[galeria_glowna]
- Spotykam wielu młodych ludzi na ulicy, którzy pytają: To wy śpiewałyście na płycie u Lukasyno? I mówią, że tak im się podobało, że mamy u nich za to szacun - śmieje się Justyna Porzezińska, założycielka Studia Piosenki Fart, działającego przy Bielskim Domu Kultury.

Porzezińska pracuje z wokalistami w różnym wieku: od maluchów poznających dopiero profesjonalną scenę, po zawodowców, którzy na swoim koncie mają niejeden wygrany festiwal. Współpracowali też z wieloma profesjonalistami, nagrywali muzykę do twórczości znanych polskich aktorów. Z Fartu, który działa przy Bielskim Domu Kultury, wywodzi się formacja "kFARTet". Teraz dziewczyny z "kFARTetu" zaśpiewały na płycie pt. "Bard" jednego z najbardziej znanych polskich raperów - Łukasza Szymańskiego, znanego młodej publiczności pod pseudonimem Lukasyno.

- Śpiewałyśmy już na projektach różnych znanych artystów, ale w tak poważnym projekcie hip-hopowym jeszcze nie uczestniczyłyśmy - mówią zgodnie wokalistki: Karolina Porzezińska, Małgorzata Priebe i Emilia Szulc.

Wraz z nimi na wchodzącej właśnie na rynek muzyczny płycie pt. "Bard" usłyszeć można także samą Justynę Porzezińską oraz młodą piosenkarkę i aktorkę z Bielska - Juliannę Dorosz. Płyta już została ciepło przyjęta przez branżę i recenzentów, a obecna pozycja Lukasyno na polskiej scenie rapu porównana została do Jacka Kaczmarskiego. Po wydaniu płyty "Bard" to bardzo trafne porównanie.

- Świetnie zbudowana produkcja w które nie ma przypadku, mroczny dobosz, hipnotyczny wokal Julianny Dorosz, klimatyczne klawisze - piszą recenzenci. I podkreślają też moc nostalgicznej ballady pt. "W imię ojca" z refrenem Porzezińskiej.

- To nie jest byle jaki zlepek rytmów okraszonych przekleństwami, ale kawał dobrej muzyki z mądrymi tekstami - mówi Justyna Porzezińska.

I opowiada, że dwa lata temu szukała niebanalnego artysty, który mógłby wystąpić w Bielsku na koncercie organizowanym z okazji zakończenia lata. Kandydaturę rapera Lukasyno podsunęła jej córka Karolina. Okazało się, że koncert hip-hopu zgromadził niespodziewane tłumy młodych słuchaczy nie tylko z Bielska, ale też z Białegostoku i innych miast Podlasia.

- Po koncercie długo rozmawialiśmy o tym, czym się zajmujemy. I Łukasz zaproponował nam wspólną pracę nad płytą - opowiada Justyna Porzezińska.
Już w zeszłym roku dziewczyny z Fartu zaśpiewały wraz z Lukasyno na płycie formacji "NON Koneksja". Teraz do sprzedaży trafia płyta autorska "Bard", z której cztery utwory powstały przy udziale bielszczanek.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny