Mecz Olimpia Zambrów - Puszcza Hajnówka

Spadkowicz z II ligi Olimpia Zambrów podejmie beniaminka Puszczę Hajnówka. W tym meczu faworyt może być tylko jeden.

- Nie ma co ukrywać, każdy inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy będzie sensacją, ale na pewno przed meczem się nie poddamy i spróbujemy dokonać niemożliwego, czyli urwać punkty rywalom - mówi Artur Dakowicz, trener Puszczy.

To byłby nie lada wyczyn, zważywszy, że hajnowianie jak dotąd jeszcze nie wygrali. Mało tego, nie przegrali tylko jednego meczu na sześć rozegranych.

- W piłce różne rzeczy się zdarzają. Na pewno po tych spotkaniach musimy coś zmienić w naszej grze. Myślę o ustawieniu, które sprawdzało się na czwartą ligę, ale teraz zawodzi - przyznaje Dakowicz.

Coś zmienić, przynajmniej jeśli chodzi o ofensywę, powinien zrobić też trener innego beniaminka - KS Wasilków - Artur Woroniecki. Jego zespół w dotychczasowych spotkaniach zdobył tylko jedną bramkę. Co ciekawe, wystarczyło to do zdobycia aż sześciu punktów. Dziś Podlasianie postarają się powiększyć ten dorobek w Białej Piskiej, w meczu ze Zniczem.

Na wyjeździe poszuka punktów także Dąb Dąbrowa Białostocka, który zmierzy się w Olsztynku z Olimpią.

- To już czwarty beniaminek z którym zagramy w tym sezonie. Jak dotychczas zanotowaliśmy z nimi same remisy. Wierzę, że tym razem zdobędziemy pełną pulę. Na pewno jest to zespół w naszym zasięgu, choć czeka nas ciężkie spotkanie. W każdym razie jedziemy do Olsztynka z wolą odniesienia zwycięstwa - przekonuje Jacek Markiewicz, trener Dębu.

Ciekawe spotkanie zapowiada się w Grajewie, gdzie dojdzie do derbów regionu. Warmia podejmie Płomień Ełk. Z wielu względów jest to spotkanie z podtekstami, gdyż trenerem dzisiejszych rywali Wilczków jest były kapitan Warmii Przemysław Kołłątaj, a barwy tego zespołu od tego sezonu broni urodzony Marcin Arciszewski, który niemal przez całą karierę związany był z klubem z Grajewa.

- Powiem krótko - oni muszą, my możemy. Wiadomo, że celem Płomienia jest awans do II ligi, a nasze marzenia ograniczają się do pozostania w gronie trzecioligowców. Przystąpimy do meczu bez presji i zobaczymy, co z tego wyjdzie - przyznaje Leszek Zawadzki, trener Warmii.

Ełczanie zapewne będą chcieli zrewanżować się Wilczkom za porażkę u siebie w poprzednim sezonie 0:2. Jako, że spotkania pomiędzy drużynami z obu miast traktowane są zawsze jako derby, emocji nie powinno więc zabraknąć.
W roli faworyta pojedzie do Korsz zespół ŁKS 1926 Łomża. Najbliższy rywal biało-czerwonych zamyka tabelę z dorobkiem zaledwie punktu.

- Korsze w ostatnich latach miały bardzo solidny zespół, ale teraz rzeczywiście znacznie obniżyli loty. To zapewne efekt tego, że zmienił się trener, odszedł też najlepszy napastnik Michał Miller - zauważa Marcin Mroczkowski, trener ŁKS. - Przed meczem jednak jeszcze nikt nie wygrał. Pamiętajmy, że gramy na wyjeździe, a Korsze to zawsze był ciężki teren - dodaje.

Trudny wyjazd czeka też rezerwy Jagiellonii Białystok, które zmierzą się w Ostródzie z Sokołem. Żółto-czerwoni pojadą tam jednak wzmocnieni sporym zaciągiem z pierwszego zespołu. Powołania na mecz w Ostródzie otrzymali m.in. Jakub Słowik, Adam Waszkiewicz, Tomasz Porębski, Taras Romanczuk, Povillas Leimonas i Łukasz Tymiński, trenujący na co dzień pod okiem Michała Probierza.

Program 7. kolejki
Środa: Olimpia Zambrów - Puszcza Hajnówka (godz. 16), Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - Olimpia Elbląg (16), Olimpia Olsztynek - Dąb Dąbrowa Białostocka (17), Concordia Elbląg - Rominta Gołdap (17), Znicz Biała Piska - KS Wasilków (17), Warmia Grajewo - Płomień Ełk (17), MKS Korsze - ŁKS 1926 Łomża (17), Huragan Morąg - Start Działdowo (17), Sokół Ostróda - Jagiellonia II Białystok (18).
1. Olimpia E. 6 15 15:4
2. OLIMPIA Z. 6 15 12:4
3. Drwęca 6 13 17:7
4. Płomień 6 13 15:6
5. JAGIELLONIA II 6 11 10:6
6. ŁKS 6 10 9:11
7. Olimpia O. 6 10 8:9
8. Znicz 6 10 11:10
9. Sokół 6 9 7:4
10. DĄB 6 7 6:8
11. WARMIA 6 7 8:12
12. Huragan 6 6 6:10
13. WASILKÓW 6 6 1:6
14. Rominta 6 5 5:8
15. Concordia 6 5 4:7
16. Start 6 4 6:7
17. PUSZCZA 6 1 2:10
18. Korsze 6 1 5:18