Inauguracja roku szkolnego 2013/2014 w Białymstoku

Arkadiusz Plewkiewicz, uczeń białostockiego Zespołu Szkół Mechanicznych opracował rozwiązanie, które pozwala wózkom dziecięcym łatwiej wjeżdżać po schodach. Jego kolega Mariusz Cydzik zaprojektował nowoczesny wiatrak, który nie ma śmigieł na zewnątrz, tylko wewnątrz kolumny. Z kolei Karol Misztalewski stworzył symulator obwodów elektronicznych samochodu. Służy uczniom do praktycznych ćwiczeń.

- Korzystają z niego w pracowni elektrotechnicznej - mówi Karol Misztalewski.

Ponad dwustu takich zdolnych uczniów z Białegostoku odebrało we wtorek stypendia ufundowane przez prezydenta miasta.

- Cieszę się, że moja praca została doceniona - mówił Konrad Aleksiejuk, już absolwent II LO.
Stworzył działo Gaussa - urządzenie, które umożliwia wystrzeliwanie pocisku za pomocą siły elektromagnetycznej. To jeden z projektów badawczych, nad którymi pracuje np. armia amerykańska.

- Aby nasi uczniowie odnosili jak najwięcej sukcesów organizujemy im dużo zajęć dodatkowych - zdradzał przepis na sukces Dariusz Bossowski, dyrektor białostockiego II LO. - Umożliwiamy im również kontakt z pracownikami uczelni wyższych.

- Staramy się wspierać zdolną młodzież, aby mogła rozwijać swoje talenty - mówił prezydent Tadeusz Truskolaski. - Na te cele pieniędzy nie zabraknie.

Stypendia za innowacyjną myśl techniczną mają formę jednorazowej sumy, dochodzącej do 2400 zł. Natomiast naukowe i artystyczne wypłacane są co miesiąc przez cały rok szkolny - ich wysokość sięga od 100 do 250 zł.

Także podczas wtorkowej uroczystości uczniowie, którzy mieli wysoką średnią i udzielali się w życiu pozaszkolnym otrzymali medale Diligentiae - za pilność. A 14 dyrektorów szkół w mieście dostało oficjalne akty powołania na stanowisko.