Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza Hajnówka - KS Wasilków 0:1 (zdjęcia)

(jan)
Puszcza Hajnówka – KS Wasilków 0:1
Puszcza Hajnówka – KS Wasilków 0:1 Krzysztof Jankowski
W sobotnim pojedynku dwóch podlaskich beniaminków trzeciej ligi górą okazali się wasilkowianie, którzy wygrali w Hajnówce 1:0.

Goście przyjechali na to starcie osłabieni z powodu panującej w ich drużynie choroby. Ich trener Artur Woroniecki nie ukrywał, że do meczu z Puszczą wasilkowianie podchodzą w tej sytuacji z respektem. Z kolei szkoleniowiec hajnowian Artur Dakowicz zapowiadał walkę o pełną pulę. Młody zespół Puszczy musi bowiem zacząć zdobywać punkty, bo do tej pory nie ma ich na koncie.

Decydujący o losach meczu gol padł już w 17. minucie. Goście wykonywali aut na wysokości pola karnego Puszczy. Adam Langa najpierw odebrał im piłkę i wydawało się, że rozpocznie kontratak gospodarzy. Jednak młody pomocnik z Hajnówki równie łatwo stracił futbolówkę, jak ją chwilę wcześniej zdobył. Piłka pofrunęła w pole karne Puszczy, a tam nadbiegający Karol Styś huknął ją tak mocno i celnie, że Norbert Jendruczek nie miał szans na skuteczną interwencję.
Do końca pierwszej połowy oba zespoły grały akcję za akcję, ale napastnicy nie potrafili znaleźć sposobu na świetnie grających bramkarzy. Po przerwie kolejną szarżą popisał się Styś, ale przy próbie przelobowania Jendruczka przerzucił też bramkę. Później do głosu doszli gospodarze. Po dośrodkowaniu Michała Lewczuka groźnie głową strzelał przesunięty do pomocy Tomasz Czerniawski (miejsce na lewej obronie zajął Karol Stec), a Mateusz Nakielski mocno strzelał z ostrego kąta po dograniu Rafała Babula.

Potem kolejne okazje dla Puszczy mieli Czerniawski i Marcin Banicki, a Rafał Kuleszczyk z Wasilkowa trafił zza pola karnego w poprzeczkę, po złym wybiciu piłki przez Jendruczka. Wreszcie w 86. minucie Tomasz Hudoń groźnie strzelał z 30 metrów z rzutu wolnego, ale Łukasz Szczepanik pokazał, że drugi sezon z rzędu może być jednym z najlepszych bramkarzy trzeciej ligi.

Puszcza Hajnówka - KS Wasilków 0:1 (0:1)
Bramka - 17' Styś.
Sędziował Radosław Jemielity (Białystok).
Widzów 170.
Puszcza: Jendruczek - M. Lewczuk, Banicki, Śliwowski, Czerniawski (84' Wojno) - A. Langa (46' Stec), Lisowski, Hudoń - Nakielski, Babul (79' R. Langa), Strzeliński.
Wasilków: Ł. Szczepanik - D. Ostaszewski, Naliwajko, R. Szczepanik, A. Butkiewicz - Kosicki - Mrowiński, Kuleszczyk, J. Czaczkowski (56' Stachelski), Styś - Zieliński (64' Rybnik).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny