Zapraszam urzędników na ulicę Koszykową. Idąc chodnikiem można skręcić nogę, a jadąc po kocich łbach - zgubić tłumik - mówi Czytelniczka.
Mieszkańcy tej ulicy na Bojarach od lat dopominają się o remont. Twierdzą, że już w 2012 roku ulica miała znaleźć się w planie inwestycyjnym. Dwa lata temu urzędnicy tłumaczyli nam jednak, że nikt żadnych terminów nie obiecywał. Okazuje się jednak, że mieszkańcy w końcu się doczekali.
- Prace rozpoczną się już w tym miesiącu - mówi Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich.
Wykonany zostanie nowy chodnik z kostki brukowej, bądź starobruku. Natomiast jezdnia będzie uzupełniona. Kocie łby zostaną.
- Wynika to z historycznej substancji tej części miasta - mówi dyrektor Janusz Ostrowski.
Ulica Koszykowa jest jedyną w okolicy, która ma bruk. Została pominięta, kiedy kilkanaście lat temu robiono nawierzchnię ul. Poprzecznej, Wiktorii i Staszica. Mieszkańcy ul. Koszykowej nie zgodzili się wtedy dołożyć do miejskiej inwestycji. Chodziło o zwrot około 20 procent kosztów.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
