Pieniądze te chcemy przeznaczyć na wkład własny do projektów unijnych, które będziemy realizować w najbliższych latach - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.
Niewykluczone, że pieniądze trafią do miejskiej kasy jeszcze w czasie wakacji. W sierpniu będzie wiadomo, czy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgodzi się na sprzedaż Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Jeśli decyzja będzie pozytywna firma Enea od razu przekaże pieniądze gminie.
Wśród przedsięwzięć, które mogą zostać dofinansowane z tej kwoty są m.in. uzbrojenie nowych terenów inwestycyjnych, przebudowa starej elektrowni na potrzeby Galerii Arsenał, budowa Muzeum Pamięci Sybiru czy Centralnego Węzła Komunikacyjnego. Zastrzyk gotówki może sprawić, że wykonanie tegorocznego budżetu może zakończyć się bez deficytu. Tym bardziej, że pierwsze półrocze napawa optymizmem. - Planowaliśmy dochody na poziomie bardzo wysokim, bo 1 mld 548 mln zł. W ponad 50 procentach plan ten został wykonany - podkreśla prezydent.
Co ważne w budżecie jest nadwyżka - 75 mln zł. To pozwala na spokojne zakończenie kilku inwestycji. Np. przebudowy ul. Kleeberga, Ciołkowskiego, Konstytucji 3 Maja czy Wierzbowej. a
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
