Do tragedii doszło w czwartek, 17 lipca. W zbiorniku z gnojowicą m.in. utonęło czworo członków rodziny: pan Bogdan, jego dwóch synów oraz synowa.
Według wstępnych ustaleń, najstarszy z rodziny i właściciel dużego gospodarstwa rolnego wypompowywał gnojowicę z potężnego zbiornika o rozmiarach 10 m na 5 m. Z powodu awarii pompy zeszedł na dół. Wtedy pan Bogdan zatruł się wyziewami siarkowodoru. Kolejni członkowie rodziny podbiegali, by mu pomóc, ale sami, zatruci, wpadali do gnojowicy. W sumie zginęło siedem osób, bo oprócz członków rodziny, utonęli także trzej młodzi mężczyźni, którzy pracowali na terenie gospodarstwa.
Lekarzom udało się uratować tylko żonę gospodarza, która w stanie ciężkim przebywa w szpitalu w Zielonej Górze.
Pogrzeby członków rodziny odbędą się na cmentarzu w pobliskiej Brzeźnicy.
Więcej o wypadku:Tragedia w Karczówce. Siedem osób zginęło w szambie (wideo, zdjęcia)
Sekcje zwłok ofiar wykazały, że bezpośrednią i ostateczną przyczyną zgonów było utonięcie. Mając na uwadze okoliczności zdarzenia biegli stwierdzili nadto, że okolicznością, która przyczyniła się do utonięcia było ostre zatrucie siarkowodorem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
