Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygoda: Ochroniarz atakował kobiety, gdy wracał z pracy

Izabela Krzewska [email protected]
Atakował nad ranem, gdy wracał z pracy jako ochroniarz na dyskotece
Atakował nad ranem, gdy wracał z pracy jako ochroniarz na dyskotece sxc.hu
Usiłowanie trzech gwałtów zarzuca prokuratura 26-letniemu Adamowi K. Mężczyzna atakował w pobliżu osiedla Wygoda.

Pierwszy raz próbował zgwałcić 22 kwietnia. Była godz. 7.50. Kobieta przechodziła przejściem podziemnym pod skrzyżowaniem ulic Sienkiewicza i Wasilkowskiej. Nagle poczuła, że ktoś chwycił ją za ręce. Silne dłonie zasłoniły jej usta, uniemożliwiając wołanie o pomoc. Napastnik zaczął dotykać jej miejsc intymnych i piersi. Chciał zmusić ją do stosunku.

Szamotanina trwała kilka minut. W końcu kobiecie udało się wyrwać, ale upadła. Gdy się obróciła, napastnika już nie było.

Pięć dni później oskarżony znów zaatakował i to dwukrotnie. Tym razem wybrał nieco inne miejsce, bardziej ustronne, osłonięte drzewami. Raz uderzył w okolicy ul. Pułkowej, a następnie niedaleko ul. Sosabowskiego.

Napady dzieliło od siebie kilkanaście minut. Obie pokrzywdzone szły wówczas do pracy, było po godz. 8. Mężczyzna działał bardzo podobnie jak za pierwszym razem. Tym kobietom też udało się wyrwać. Pomogły im w tym parasolki. Biły nimi napastnika i to wystarczyło, aby choć na chwilę wyswobodzić się z uścisku i uciec.

Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia w tej sprawie. Mężczyzna częściowo przyznał się do winy. Stwierdził, że dotykał kobiet, ale nie zamierzał ich zgwałcić. Atakował nad ranem, gdy wracał z pracy jako ochroniarz na dyskotece.

26-latek nie był karany. Obecnie przebywa w areszcie tymczasowym. Grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny