Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tur Bielsk Podlaski: Koniec Tura w III lidze. Podsumowanie osiągnięć

Krzysztof Jankowski [email protected]
Rok 2014: Krystian Kulikowski (z lewej) i Karol Car (z tyłu)
Rok 2014: Krystian Kulikowski (z lewej) i Karol Car (z tyłu) Krzysztof Jankowski
Na 94 meczach zatrzymał się trzecioligowy licznik piłkarzy Tura. W 77 z nich zagrał rekordzista Krystian Kulikowski. Najlepszym strzelcem był zdobywca 14 goli Mateusz Jakubowski

Czas się pogodzić z faktem, że przygoda Tura z trzecią ligą dobiegła końca. Po fuzji Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie z Barkasem Tolkmicko to Drwęca, a nie Tur, znajdzie się w III lidze. Jak to w piłce bywa, wszystko się może jeszcze zdarzyć, ale spadek Tura jest bardzo prawdopodobny.

Może on nieść za sobą liczne konsekwencje. Tydzień temu pisaliśmy, że prezes Tura Krzysztof Grodzki na sesji rady miasta prosił o 150 tys. zł. Tłumaczył, że gra w III lidze wiąże się z większymi wymogami i, co za tym idzie, licznymi kosztami. Burmistrz zobowiązał się zdobyć te pieniądze, choć zastrzegł, że mogą być one mniejsze i być może Tur będzie musiał się nimi podzielić z innymi sportowymi stowarzyszeniami. W sytuacji gdy klub spadł z III ligi, ma mniej argumentów, by żądać większej kasy. Dofinansowanie będzie więc pewnie niższe.

Spadek Tura może też skłonić część zawodników do opuszczenia klubu. Przyszłość drużyny rozstrzygać się będzie już we wtorek (8 lipca), gdy zawodnicy spotkają się z działaczami. W najbliższych dniach powinniśmy się dowiedzieć, którzy z dotychczasowych zawodników pozostaną wierni barwom Tura.

W tej sytuacji warto prześledzić jakie były losy Tura w III lidze. Po raz pierwszy awansowaliśmy do niej 5 lat temu pod wodzą trenera Lucjana Trudnosa, któremu pomagał zmarły przed rokiem Mirosław Car. Drużyna jednak jeszcze w tym samym sezonie spadła z III ligi. Ale zdobyte doświadczenie procentowało.

- Wszystkie mecze w III lidze mają swoją historię, ale w pamięć zapadł mi mój debiut w Elblągu, spotkanie z Huraganem Morąg - wspomina Krystian Kulikowski, najczęściej występujący w barwach Tura w III lidze. - Najsmutniejszy był moment, gdy straciliśmy szanse na utrzymanie.

Tur na dwa lata zakotwiczył w IV lidze, by poderwać się znów wiosną 2012 r. pod skrzydłami trenera Grzegorza Pieczywka.

- Wtedy mieliśmy najmocniejszą kadrę - opowiada Krystian Kulikowski. - Mogliśmy się sprawdzić na tle drużyn z innego województwa. Dołączyli też do nas doświadczeni zawodnicy, m.in. Jacek Banaszyński i Wojtek Marcinkiewicz, którzy w przeszłości grali w ekstraklasie i I lidze.

Statystyki pokazują, że najwierniejszymi klubowi i najbardziej zasłużonymi wychowankami Tura, obok Krystiana, byli: kapitan i najlepszy strzelec zespołu Mateusz Jakubowski, dobry duch drużyny Karol Car oraz: Radek Żero, Karol Jakubowski, Karol Kosiński, Andrzej Lewczuk i Stefan Chilkiewicz. Niektórzy (np. Rafał Iwaniuk czy Artur Kiszko) musieli przerwać grę z powodu kontuzji. Inni, m.in. Andrzej Kosiński i Paweł Łochnicki, zdecydowali się przejść do lepszych klubów. Na ich miejsce przychodzili zawodnicy z zewnątrz. Najważniejsi z nich to m.in. Marcinkiewicz i superstrzelec Piotr Murawski z Jagiellonii oraz Maciej Kesler i Adrian Gudewicz.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny