W sumie Grzegorz A. usłyszał aż 24 zarzuty. To "dorobek" z trzech lat. Mężczyzna działał na terenie Białegostoku i okolic. Prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.
Chodzi o lata 2010-2014. Metoda była podobna. Grzegorz A. wybijał szyby w drzwiach balkonowych i dostawał się do wnętrza. Czasem miał towarzysza. Z domów znikały cenne przedmioty tj. telefony komórkowe, laptopy, telewizory, odtwarzacze DVD, skanery, aparaty fotograficzne. Złodziej obłowił się w złotą i srebrną biżuterię, perły. Nie uszły jego uwadze kolekcjonerskie monety różnych walut, zabytkowa maszyna do pisania z lat 30. XX. wieku, czy kilka prawosławnych ikon. Ale nie gardził również ubraniami, żelazkiem, pościelą czy... pianka do golenia. Z jednego z domów zabrał 6 butelek whisky wartych 1 tys. zł. Pewien białostoczanin stracił przedmioty warte blisko 26 tys. zł.
Oprócz kradzieży z włamaniami, 38-latek odpowie równie za oszustw i rozbój. Przyznał się do wszystkiego i chce się dobrowolnie poddać karze 8 lat więzienia. Ma też naprawić szkodę, która sięga ponad 100 tys. zł. Obecnie przebywa w areszcie. Przed sądem odpowie w warunkach recydywy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?