Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ziemia we wsi Czyże odkrywa tajemnice II wojny światowej

Julita Januszkiewicz [email protected]
Odkopane szczątki należą do młodych osób, w wieku od 18 do 25 lat- ocenia rosyjski antropolog Siergiej Bobylew.
Odkopane szczątki należą do młodych osób, w wieku od 18 do 25 lat- ocenia rosyjski antropolog Siergiej Bobylew. Wojciech Wojtkielewicz
Rosjanie i pasjonaci historii z Grupy Wschód koło wsi Czyże pod Hajnówką szukają szczątków zabitych tu w 1941 roku żołnierzy. - Chcemy ustalić ich tożsamość - mówi Jan Nikołajuk.

Niedaleko wsi Czyże, przy piaszczystej, polnej drodze stoją krzyże. Wokół nich rosną kwiaty. To groby z II wojny światowej. Okoliczni mieszkańcy dbają o nie, choć nie znają nazwisk zmarłych. Martwą ciszę przerywa praca koparki. Od kilku dni trwają w tym miejscu badania archeologiczne.

- Chcemy odnaleźć szczątki poległych żołnierzy oraz przedmioty, które pozwolą na ustalenie ich tożsamości - mówi Jan Nikołajuk z białostockiego Stowarzyszenia Grupa Wschód, które na swoim koncie odnotowało już wiele podobnych akcji. Pan Jan ma wykształcenie administracyjne, ale jego pasją jest historia. Pisze pracę doktorską o stacjonowaniu X Armii Sowieckiej na Białostocczyźnie w latach 1939 - 1941.

Tu doszło do bitwy

Na stronie internetowej amerykańskiego archiwum NARA trafił na meldunek niemieckiej 137. Dywizji Piechoty, w którym przeczytał o bitwie w pobliżu wsi Czyże. Tam 25 czerwca 1941 roku na "Srebrnej Górce", Rosjanie dowodzeni przez majora Dunajewa zostali okrążeni przez Niemców z 448 pułku piechoty i 137 pułku artylerii 137 Dywizji Piechoty. Oddział Rosjan rozbito. Zginęło 500 żołnierzy, a 150 dostało się do niewoli. Niemcy zniszczyli też 18 czołgów i zdobyli baterię artylerii.

- Podejrzewamy, że wśród zabitych mogli być także Polacy, mieszkańcy Białostocczyzny, gdyż poborowi wcieleni do Armii Czerwonej w kwietniu i maju 1941 roku kierowani byli do nowo tworzonych jednostek - tłumaczy Nikołajuk.

Pierwsza ekshumacja na tym terenie odbyła się w maju 1950 roku. Odkryto 227 ciał czerwonoarmistów. Pogrzebano je na cmentarzu żołnierzy radzieckich przy ul. 3 Maja w Hajnówce. Ale dociekliwość historyczna nie dawała Janowi Nikołajukowi spokoju. Chciał wiedzieć więcej o tym, co wydarzyło się tu w 1941 roku. - O walkach i stacjonowaniu Armii Czerwonej u nas nie mówiło się dużo. Wszyscy zajmują się teraz NKWD, wywózkami na Syberię - przyznaje. Najpierw dotarł do archiwalnych dokumentów, a potem szukał świadków tych wydarzeń. Ludzie ze wsi Czyże opowiadali mu, że ziemia nadal kryje szczątki radzieckich żołnierzy. - Wspominali, że zabici Rosjanie leżeli tu przez dwa - trzy dni. Niemcy kazali miejscowym pogrzebać ich w okopach i lejach po pociskach. Dwa lata temu skontaktował się z nim Anton Torgaszew z moskiewskiego czasopisma wojskowo-historycznego "Wojenna Archeologia". Prosił, by pomóc w ustaleniu miejsc, gdzie można byłoby przeprowadzić ekshumację poległych żołnierzy radzieckich. Jan Nikołajuk wskazał Czyże.

Są już efekty badań

Aby rozpocząć tam wykopaliska, trzeba było zdobyć wszelkie pozwolenia: władz Hajnówki, gminy Czyże, wojewody podlaskiego oraz zgodę właścicieli gruntów. Udało się. Tydzień temu ludzie ze Stowarzyszenia Grupa Wschód wzięli za łopaty i zaczęli kopać. Dla Rosjan takie badania też są bardzo ważne. Uzupełniają one wiedzę o historii ich ojczyzny.

- W naszych archiwach brakuje dokumentów o działaniach wojskowych Armii Czerwonej w pierwszych dniach II wojny światowej. Można je uznać za "białe plamy". Nie wiemy co się działo na Białostocczyźnie w 1941 roku - przyznaje Anton Torgaszew.

- Możemy nawet ekshumować 170 szczątków żołnierzy - sądzi Jan Nikołajuk. Są już efekty. Badacze pod ziemią na głębokości 1,2 metra odkopali ludzkie szczątki. - Nie są one zbezczeszczone. Należą do osób młodych w wieku od 18 do 25 lat - ocenia Siergiej Bobylew, rosyjski antropolog.

Natrafiono też na kilkanaście nieśmiertelników, przez Rosjan nazywanych medalionami. Identyfikowały one żołnierzy w razie ich śmierci. Zawierają imię i nazwisko oraz nazwę jednostki. W Armii Czerwonej podczas II wojny światowej używano plastikowych nieśmiertelników w kształcie zakręcanej tubki, do której wkładano karteczkę z danymi żołnierza.

- Karteczki były zapisane ołówkiem. Te, które znaleźliśmy mogą być więc nieczytelne. Należy przekazać je do specjalistycznego laboratorium, które je odczyta. Po ustaleniu danych żołnierzy, Rosjanie będą mogli poszukiwać ich rodzin - tłumaczy Jan Nikołajuk.

Ponadto przy szczątkach jednej z ofiar odkryto pieczątkę z numerem jednostki: 31. pułku artylerii haubic 31. Dywizji Pancernej. - Odkopaliśmy też fragmenty masek przeciwgazowych, łyżkę z wygrawerowanym nazwiskiem, hełmy i odznaki. Są one zniszczone - wylicza Michał Daszuta ze Stowarzyszenia Grupa Wschód.

Badacze szczątki wkładają do trumien. Przechowuje je parafia prawosławna w Czyżach. Zostaną potem pochowane na cmentarzu żołnierzy radzieckich w Hajnówce.

Prof. Jerzy Kopania, etyk, chwali badania. - Jedną z wartości naszej cywilizacji jest szacunek dla ludzkich szczątków. Dzięki takim badaniom rozwijają się też stosunki międzyludzkie - komentuje prof. Jerzy Kopania. Zauważa jednak, że Rosjanie powinni tak samo, jak w Polsce, zatroszczyć się o groby żołnierzy w swoim kraju.

Badają historię

Ekipa pasjonatów historii z moskiewskiej redakcji czasopisma "Wojenna Archeologia" od kilku lat prowadzi badania archeologiczne w Polsce. We współpracy z polskimi stowarzyszeniami poszukuje szczątków żołnierzy radzieckich. Dotychczas takie ekshumacje przeprowadzono na Pomorzu, m.in. w Kostrzyniu nad Odrą. Odnalezione szczątki zostały pogrzebane na cmentarzach wojskowych w Gorzowie Wielkopolskim, Cybince i Chojnie. Rosjanie pracowali też z Niemcami i Polakami po drugiej stronie Odry (w Niemczech).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny