Dzisiaj przed Sadem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się proces o zdjęcie Jacka Żalka z Bronisławem Komorowskim i Jerzym Buzkiem, które w 31 marcu 2007 roku w Białymstoku wykonał Leon Stankiewicz.
- Jacek Żalek poprosił mnie o wykonanie pamiątkowego zdjęcia do rodzinnego albumu. Nie wystawiałem faktury, nigdy nie otrzymałem za nie zapłaty - mówił przed sądem fotoreporter.
A tę fotografię Jacek Żalek wykorzystywał podczas wyborów parlamentarnych w 2011 roku na ulotkach, billboardach.
- Umówiliśmy się na konkretną kwotę. Autor wystawił rachunek, na którym była informacja o przekazaniu praw autorskich - mówił przed sądem poseł Jacek Żalek. - Dokument niestety zagubił się w trakcie przeprowadzki do innego biura poselskiego.
Tłumaczył, że za zdjęcie zapłacił od razu, choć powinien zrobić to komitet wyborczy, który prawa do zdjęcia miał otrzymać w momencie wystawienia rachunku przez fotoreportera.
- Procedura jest inna, ale powszechną praktyką jest jej łamanie - stwierdził przed sądem poseł Żalek, czym wyraźnie zaskoczył sędzię.
Rozprawę odroczono do 17 września.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?