Niewielki stymulator pomaga walczyć z cukrzycą

Wtedy konieczne staje się codzienne podawanie insuliny. Stymulator Żołądkowy Tantalus, to wielka szansa dla diabetyków leczonych preparatami doustnymi. Wszczepienie pod skórę niewielkiego urządzenia pozwala skutecznie kontrolować cukrzycę.

Problem tysięcy osób

Cukrzyca nazywana jest ukrytą pandemią. W naszym regionie choroba zdiagnozowana jest u ok. 40 tys. osób, drugie tyle nie wie o chorobie. Przy tym 90 proc. chorych ma cukrzycę typu 2.

Na rozwój choroby ma wpływ bardzo wiele czynników. To np. otyłość i niezdrowy tryb życia - za mało ruchu, zła dieta. Co gorsza, cukrzyca typu 2 bardzo długo nie daje żadnych objawów.

- Często rozpoznajemy cukrzycę, gdy daje ona już jakieś powikłania, czyli trwa 8-10 lat - zaznacza prof. Maria Górska, kierownik Kliniki Endokrynologii, Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. - Niestety często tak późno rozpoznaje się tę chorobę. Dlatego nie ma nic lepszego od profilaktycznego badania stężenia cukru. Każdy kto skończył 45-50 lat, a zwłaszcza jeżeli ma nadwagę, choroby serca, czy tez cukrzycę w rodzinie, przynajmniej raz w roku powinien mieć takie badanie. Powinno być przeprowadzone na czczo.

To jednak nie gwarantuje wykrycia wszystkich przypadków. Jeżeli wynik jest powyżej 100 mg/dl, powinien być wykonany test obciążenia glukozą.

Takie badanie powinni zlecać lekarze rodzinni.

Diagnoza nie jest wyrokiem.

- Obserwujemy nawet przypadki wyleczenia cukrzycy u osób, które zastosują dietę, zaczną się ruszać i schudną 5-10 kg - zaznacza prof. Górska. - Widzimy te efekty już po zmianie trybu życia pacjenta. Ale nasze zalecenia mówią o włączeniu od razu po rozpoznaniu leku - metforminy. Oczywiście jak objawy choroby się cofną, można zrezygnować z leczenia. Mamy też nowsze leki, tzw gliptyny, które nie są refundowane, a które bardzo byśmy chcieli wprowadzić osobom starszym, bo są bardzo dobrze tolerowane, mają mało działań niepożądanych. Mamy też do dyspozycji pochodne sulfonylomocznika. Jest cały szereg leków i możemy je też łączyć ze sobą. Ale musimy mieć też świadomość, że choroba postępuje, wydzielanie insuliny stale się zmniejsza i na pewno przyjdzie moment, że trzeba będzie włączyć insulinę, czego się pacjenci bardzo boją.

Stymulator do żołądka

Dla takich pacjentów jest alternatywa. Mogą skorzystać z darmowego dla nich badania klinicznego. Polega ono na laparoskopowym założeniu elektrod do żołądka.

Przy użyciu laparoskopu w ścianę żołądka chorego wszczepia się maleńkie elektrody, które są podłączone do generatora impulsów elektrycznych Tantalus, umiejscowionego - podobnie jak stymulator serca - pod skórą. Generator nie działa bez przerwy jak rozrusznik serca. To urządzenie rozpoznaje moment, kiedy zjemy posiłek. Wówczas wytwarza impuls elektryczny. Pod jego wpływem poprawia się praca mięśniówki żołądka, więc szybciej opróżnia się on z pokarmu.

To ważne, bo u chorych na cukrzycę opróżnianie żołądka jest spowolnione, więc stale odczuwają przepełnienie (uczucie kamienia w żołądku), dokuczają im wzdęcia. Ale na tym rola urządzenia się nie kończy - impuls elektryczny poprzez nerw błędny dociera do mózgu. Tu powstaje sygnał, który informuje cały organizm: "już się najadłem, nie będę jadł więcej". Impulsy z urządzenia powodują szybsze uwalnianie się insuliny z trzustki, co powoduje lepsze przygotowanie organizmu do trawienia zjedzonego posiłku.

Chory, który zostanie zakwalifikowany do takiego zabiegu, nie ponosi żadnych kosztów związanych z wszczepieniem generatora, kontrolowaniem jego pracy, badaniami laboratoryjnymi czy pobytem w szpitalu. Jedynym obowiązkiem pacjenta jest regularne zgłaszanie się na badania kontrolne do wyznaczonej przez szpital przychodni.

Oczywiście urządzenie Tantalus nie zwalnia pacjenta ze stosowania się do zaleceń lekarza prowadzącego.

Zainteresowani wszczepieniem generatora w pierwszej kolejności powinni się zgłosić do endokrynologa-diabetologa. Lekarz specjalista musi bowiem ocenić, czy dana osoba może być poddana takiej terapii. Wszyscy pacjenci, którzy zostaną zakwalifikowani do wykonania wszczepienia stymulatora, będą mieli taki stymulator wszczepiony.

Pierwsze urządzenie jest już wszczepione

Badanie kliniczne z urządzeniem Tantalus prowadzi białostocka klinika. - Zgłosiło się już do nas sporo pacjentów chętnych do udziału w programie, na razie po kwalifikacji urządzenie wszczepione zostało jednej osobie - mówi prof. Górska.

Badania są całkowicie bezpieczne.

- Warto spróbować. Osoby, które chcą skorzystać z programu, mogą zgłaszać się do naszej przyklinicznej poradni diabetologicznej w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym - zaznacza profesor Górska.