22-letni mężczyzna zginął porażony piorunem w trakcie łowienia ryb. 13-latkowi, który był z nim, nic się nie stało.
22-latek z młodszym kolegą poszli na ryby. W pewnym momencie, podczas burzy, starszy z nich został uderzony piorunem. Do tej tragedii doszło w sobotę po godzinie 22 nad rzeką Nurzec w pobliżu miejscowości Mołoczki.
Niestety, w wyniku porażenia piorunem 22-latek zmarł na miejscu. Przebywający z nim 13-latek nie odniósł żadnych obrażeń ciała.