Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku w miniona sobotę, tuż po godzinie 20 został powiadomiony o krzykach i płaczu dzieci dochodzących z jednego z mieszkań w Czarnej Białostockiej.
Na miejscu pojawili się mundurowi z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego.
- Okazało się, ze w mieszkaniu odbywa się impreza mocno zakrapiana alkoholem, podczas której doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy uczestnikami - relacjonuje policjant z KMP w Białymstoku.
Głośne krzyki dorosłych wystraszyły dzieci, które zaczęły mocno płakać. Oprócz czworga rodziców w mieszkaniu przebywały także ich małe dzieci w wieku 6 i 15 miesięcy oraz 6, 7 i 8 lat. Dwójka najmłodszych była gościnnie razem z 22-letnia matką i 31-letnim ojcem. Oboje byli pijani.
Matka miała ponad promil, a ojciec ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Nie tylko rodzice maluchów byli pijani.
Swoją trójką dzieci opiekowali się także pijani właściciele mieszkania, a za razem gospodarze imprezy. Zarówno 32-letnia matka 6,7 i 8-latka, jaki i ich 27-letni ojciec mieli blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Dzieci, po zbadaniu przez pogotowie, zostały oddane pod opiekę rodzinie.
- Teraz nieodpowiedzialnym zachowaniem rodziców zajmie się sąd rodzinny - informuje policjant.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?