Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ćwierćfinał Pucharu Polski województwa podlaskiego

Tomasz Dworzańczyk [email protected] tel. 85 748 95 31
Piłkarze ŁKS 1926 Łomża (biało-czerwone stroje) nie powinni mieć problemu z awansem do półfinału wojewódzkiego Pucharu Polski
Piłkarze ŁKS 1926 Łomża (biało-czerwone stroje) nie powinni mieć problemu z awansem do półfinału wojewódzkiego Pucharu Polski Anatol Chomicz
Dziś poznamy półfinalistów Pucharu Polski na szczeblu województwa podlaskiego. Faworytami do gry w najlepszej czwórce są trzecioligowe Promień Mońki, Jagiellonia II Białystok, ŁKS 1926 Łomża oraz Wissa Szczuczyn, ale najpierw muszą pokonać na wyjazdach rywali z niższych lig.

Najłatwiejsze zadanie z pewnością przed łomżanami, dla których awans powinien być zwykłą formalnością. Biało-czerwoni zmierzą się w Białymstoku z Włókniarzem, który ze względu na brak licencji został wykluczony z rozgrywek ligowych, jednak w Pucharze Polski może grać.

- Sekcja seniorów w związku z brakiem licencji została zawieszona - przyznaje Marcin Strzeliński, do niedawna trener piłkarzy Włókniarza. - W pucharze wystąpią juniorzy, których prowadzi Artur Dakowicz - informuje.
Spotkanie zostanie rozegrane na stadionie przy ul. Elewatorskiej w Białymstoku.

W pozostałych parach można spodziewać się bardziej zaciętej rywalizacji. Interesująco zapowiada się starcie w Wasilkowie, gdzie lider IV ligi podejmie Promień.

- Nastawiamy się bardzo na Puchar Polski i chcielibyśmy zajść w nim jak najdalej - przyznaje Artur Woroniecki, trener KS Wasilków.

Szkoleniowiec będzie miał okazję zobaczyć, jak jego podopieczni spiszą się na tle trzecioligowca, a do tego poziomu aspirują i w tym sezonie prawdopodobnie wywalczą awans.

- Z tymi lepszymi zespołami gra nam się nawet łatwiej niż w czwartej lidze. Dlatego oczekuję niezłego widowiska, najlepiej zakończonego naszym zwycięstwem - dodaje Woroniecki.

To dość prawdopodobny scenariusz, bowiem priorytetem ekipy z Moniek jest liga i walka o utrzymanie w niej. Puchar jest na drugim planie.

- Rzeczywiście, wkrótce czekają nas bardzo ważne mecze, dlatego nie zamierzam forsować kluczowych zawodników i w wiekszości swoją szansę otrzymają dublerzy - potwierdza Przemysław Kołłątaj, trener Promienia.
Niespodzianka jest możliwa także w Sejnach, gdzie grająca w klasie okręgowej Pomorzanka podejmie Wissę Szczuczyn. Gospodarze zapewniają, że nie zabraknie im determinacji.

- Gramy o największy sukces w historii klubu, bo jeszcze nigdy nie byliśmy w najlepszej czwórce w rozgrywkach pucharowych - mówi Wojciech Milewski, trener Pomorzanki. - Co prawda w lidze idzie nam w tym roku kiepsko, bo jeszcze nie wygraliśmy, ale liczę, że właśnie mecz pucharowy będzie dla nas przełomowy - dodaje.

Rangę sporego wydarzenia będzie miało także spotkanie w Siemiatyczach, gdzie Cresovia zmierzy się z Jagiellonią II Białystok.

- Mocno skupiamy się na tym spotkaniu i chcemy awansować do kolejnej rundy. Ewentualne zwycięstwo nad Jagiellonią też będzie miało swój wymiar i z pewnością wpłynie na morale - przyznaje Marcin Stypułkowski, trener Cresovii.

Wszystkie mecze półfinałowe rozpoczną się o godz. 16.30.

Program 1/4 finału

Dziś (wszystkie mecze o godz. 16.30): Cresovia Siemiatycze - Jagiellonia II Białystok, Włókniarz Białystok - ŁKS 1926 Łomża, KS Wasilków - Promień Mońki, Pomorzanka Sejny - Wissa Szczuczyn.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny