Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży. Mecze reprezentacji kobiet (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Trzynastolatki z województwa podlaskiego zremisowały 2:2, a szesnastolatki przegrały 0:2 ze swoimi rówieśniczkami z Warmii i Mazur. Były to mecze rozgrywane w ramach eliminacji do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży.

- Najważniejsze jest to, że następują zmiany organizacyjne wokół piłkarstwa kobiecego na Podlasiu - podkreślał Krzysztof Kosakowski, prezes stowarzyszenia Eko Sport promującego futbol kobiet.

W pierwszym czwartkowym meczu zmierzyły się ze sobą reprezentacje dziewcząt do lat 13. Po wyrównanej grze padł remis 2:2, a gole dla Podlasianek strzeliły Natalia Kuźma i Julia Gajdowska.

- Mamy nową kadrę, którą wyłoniliśmy po marcowych konsultacjach, które odbyły się w Sokółce. Wybraliśmy wówczas 22 dziewczyny z całego województwa, ale kadra cały czas jest otwarta na nowe twarze - zapewniali selekcjonerzy zespołu Anna Łapińska i Adam Bitucki. - Dzisiejszy remis to dla nas dobry wynik. Nasza kadra oparta jest o dwunastolatki, bo to one będą o jej kształcie decydowały w przyszłym roku. Widzimy w nich spory potencjał. Trzeba tylko czasu, by drużyna robiła postępy.

Później na boisko bielskiego MOSiR-u wybiegły szesnastolatki. Tutaj widać było przewagę przyjezdnych z Olsztyna. Podlasiankom trudno było wypracować okazje bramkowe, a golkiperka Justyna Sokołowska z bielskiego Tura uwijała się jak w ukropie. Dwa razy nie była jednak w stanie zapobiec utracie goli. W pierwszej połowie liderka drużyny gości Paulina Roman przymierzyła technicznie z dystansu, a w drugiej części gry Aleksandra Kulina popisała się solową akcją, minęła obrończynie z Podlasia, przerzuciła piłkę nad Sokołowską i strzeliła z bliska do pustej bramki.

- Zostały nam jeszcze dwa mecze eliminacyjne, ale nie ma co ukrywać, że rywalki są na razie od nas mocniejsze - przyznawał trener reprezentacji szesnastolatek Marcin Wrutniak.

Podlasianki grają eliminacje w grupie z reprezentacjami makroregionów: warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego i mazowieckiego. Na razie wszystko przegrywają.

- W tym roku piłka kobieca na Podlasiu mocno ruszyła do przodu. Są drużyny klubowe, których trenerzy podsyłają nam utalentowane zawodniczki. Pomagają nam też nauczyciele wychowania fizycznego - mówił Marcin Wrutniak. - Pewnie, że najlepiej jest wygrywać, ale na razie naszym celem jest nauczenie dziewczyn gry w piłkę i ich rozwój, a nie wyniki.

Podlaski ZPN U-13 - Warmińsko-Mazurski ZPN U-13 2:2 (1:0)
Bramki dla Podlasia: Natalia Kuźma i Julia Gajdowska.
Sędziowała Aleksandra Starobrat (Warszawa).
Widzów 30.
Podlaski ZPN: Patrycja Poskrobko - Julia Łysik, Natalia Gajdowska, Joanna Bujnarowska, Dominika Głowacka, Marta Grecka, Magdalena Tekień, Natalia Kuźma, Julia Gajdowska, Wiktoria Gądek, Edyta Bierko oraz: Daria Arciuch, Kamila Andrzejewska, Aleksandra Krawel, Gabrysia Grzybowska, Weronika Sygit, Klaudia Olechno, Paulina Fiedorczuk.

Podlaski ZPN U-16 - Warmińsko-Mazurski ZPN U-16 0:2 (0:1)
Bramki: Paulina Roman i Aleksandra Kulina.
Sędziowała Aleksandra Starobrat (Warszawa).
Widzów 50.
Podlaski ZPN: Justyna Sokołowska - Angelika Prószyńska (50' Łucja Tryc) - Wioleta Wszeborowska, Dominika Goździk, Karolina Makarska - Diana Grynczel, Katarzyna Bielska (41' Agnieszka Trojanowska), Izabela Perkowska (60' Gabriela Hołubowicz), Wiktoria Kupiecka, Kinga Matuszewska (55' Natalia Zaniewska) - Martyna Krupkowska.