Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plac Konopnickiej: Park zmienił się nie do poznania. Ma być wizytówką miasta

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Plac Konopnickiej zupełnie nie przypomina tego, co znajdowało się w tym miejscu jeszcze dwa lata temu
Plac Konopnickiej zupełnie nie przypomina tego, co znajdowało się w tym miejscu jeszcze dwa lata temu T. Kubaszewski
Prace dobiegają końca. Za parę tygodni nastąpi uroczyste otwarcie placu. Niemal nic nie jest tu takie jak poprzednio, włącznie z samym pomnikiem Marii Konopnickiej.

Już parę lat temu suwalskie władze wymyśliły, że dawny park może stać się czymś w rodzaju miejskiego rynku - miejscem spotkań mieszkańców oraz różnego rodzaju imprez artystycznych. Czegoś takiego w Suwałkach brakowało, choć pomysł jest tak naprawdę powrotem do czasów przedwojennych. Wtedy w tym miejscu znajdował się targ.

W czasach PRL-u z targu zrezygnowano. Zamiast tego powstał park z brzydkim pomnikiem Marii Konopnickiej w środku. Nieczynna, mało estetyczna fontanna, popękane asfaltowe chodniki, łamiące się przy silniejszych wiatrach drzewa - tak to miejsce wyglądało jeszcze niedawno.

Pierwsza zmiana nastąpiła, gdy wymieniono pomnik Konopnickiej. Starą figurę z piaskowca zastąpiła nowa z brązu. Potem przyszedł czas na remont całego placu, finansowany w większości z unijnych pieniędzy. Zniknęła część drzew, zamiast asfaltu pojawiły się granitowe płyty, zamontowano nowe latarnie oraz urządzenia do zabaw dla dzieci. I nawet pomnik Konopnickiej został przesunięty. Pisarka nie spogląda już na zachód, lecz na południe.

Najważniejsze jest jednak to, by plac tętnił życiem. Wokół muszą zatem znajdować się lokale usługowe i handlowe. Zarząd Budynków Mieszkalnych rozstrzygnął właśnie osiem przetargów na pomieszczenia w gmachach wokół placu. W większości powstaną bary. W jednym - salonik prasowy połączony ze sprzedażą pamiątek, w kolejnym - salon fryzjersko-kosmetycznych, a w jeszcze innym - biuro turystyczne. Wszystko wskazuje na to, że w południowej części placu powstanie ciąg kawiarnianych ogródków.

- Organizując przetargi, z góry określiliśmy rodzaj działalności, jaka w danych obiektach ma być prowadzona - mówi Jarosław Lebiediew, dyrektor ZBM. - Chodzi o to, by ten teren rzeczywiście tętnił życiem.

ZBM odnawia też fasady kamienic, znajdujących się wokół placu. Problemem pozostaną jedynie dwa brzydkie budynki należące do osób prywatnych. Właściciele obiecali jednak, że również odnowią fasady.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna