Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polbud na skraju upadłości. Będą duże zwolnienia

(azda, peż)
Polbud to firma z Bielska Podlaskiego. Reklamuje się ponad 60-letnim doświadczeniem.
Polbud to firma z Bielska Podlaskiego. Reklamuje się ponad 60-letnim doświadczeniem. Wojciech Wojtkielewicz
Polbud już zawiadomił urząd pracy. Załoga firmy liczy prawie 230 pracowników.

Początkowo władze spółki zapowiedziały, że pracę może stracić nawet 140 osób. Później szefostwo firmy stwierdziło, że liczba ta może być mniejsza - mówi Beata Dawidziuk, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Bielsku Podlaskim.

Nie dostaliśmy wypłat za luty. Nie wiemy, kiedy będą za marzec i co w ogóle stanie się z firmą - skarży się pracownik bielskiego Polbudu. Nie chce podawać nazwiska. Boi się o swoją przyszłość.

Nie tylko on. - Nie mamy kasy i nie mamy wiele do roboty - mówią pracownicy. - Część ludzi objęły zwolnienia grupowe, a pozostałych władze firmy chyba próbują wziąć na przeczekanie. Nikt z nami nie rozmawia. Podobno ma być wprowadzany jakiś program naprawczy, ale nie wierzymy w jego skuteczność.

Faktycznie, Polbud zgłosił pod koniec marca w białostockim sądzie chęć wprowadzenia programu naprawczego i w tym tygodniu okaże się, czy firma będzie mogła podjąć takie kroki. Zależy to od sądu, który oceni, czy spółka ma jeszcze szansę na poprawę swej sytuacji finansowej. Z drugiej strony wpłynął bowiem wniosek jednego z wierzycieli o ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa, ale jego zasadność także musi być sprawdzona.

Polbud to firma z Bielska Podlaskiego. Reklamuje się ponad 60-letnim doświadczeniem. Ostatnio głośno jest o karach, jakie spółka musi zapłacić za opóźnienia w budowie Parku Naukowo-Technologicznego w Białymstoku. To aż 15 milionów złotych. Poza tym Polbud przegrał w sądzie sprawę o odszkodowanie za spóźnienia przy innej inwestycji - w białostockim szpitalu wojewódzkim. Do zapłaty ma około 500 tys. zł. Opóźnienia są także przy budowie Białostockiego Centrum Onkologii, ale tu zarząd województwa przedłużył termin zakończenia prac do końca roku.

Szefowie Polbudu niedostępni

Pracownicy Polbudu w ubiegłym tygodniu przychodzili do pracy i produkcja - przynajmniej w jakimś zakresie - trwała.

- Jeszcze parę miesięcy temu nic nie wskazywało, że będzie źle - mówi nam jeden z nich. - Polbud planował nawet budowę hali, w której miały powstawać małe elektrownie wiatrowe. Zawsze 10. dnia miesiąca była wypłata, ale w lutym okazało się, że firma nie ma pieniędzy.

Według informacji, które dotarły do pracowników, zaległe pensje mieli otrzymać po tym jak wpłyną pieniądze od kontrahentów. Wpłata miała nastąpić pod koniec ubiegłego tygodnia.

Tymczasem Powiatowy Urząd Pracy w Bielsku Podlaskim, który został powiadomiony o planowanych zwolnieniach grupowych w Polbudzie, szykuje pomoc dla tych, którzy stracą pracę w tej firmie. Na razie zarejestrował on dwie takie osoby, wkrótce może ich być dużo więcej.

- W razie potrzeby mogą liczyć na szybszą rejestrację oraz pomoc w postaci szkoleń, a nawet wsparcie finansowe - wymienia dyrektorka bielskiego PUP Beata Dawidziuk.

Dodaje, że branża budowlana jest w Bielsku dość rozbudowana. Można znaleźć oferty pracy.

Co na to wszystko szefostwo firmy, nie wiadomo. Nasze wielokrotne próby skontaktowania się z wiceprezes Grażyną Tarasiuk (prezesa nie ma w spółce od lutego) są bezskuteczne. Polbud uparcie milczy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny