Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kochanie, chyba cię zabiłem, czyli martwe dowcipy

Jerzy Doroszkiewicz
Nawet najlepsi aktorzy nie uratują filmu, któremu brak iskry
Nawet najlepsi aktorzy nie uratują filmu, któremu brak iskry
Obraz reklamowany jako czarna komedia albo wręcz sensacja wydaje się być bardziej wprawką niż poważnym filmem dofinansowanym przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.

Widz towarzyszy przygodom dwóch policjantów nieudaczników, a jednocześnie obserwuje losy księgowego, który za sprawą wiarołomności żony staje się przypadkowo bezwzględnym mścicielem szczodrze szafującym ołowiem. Ale w filmie nie ma ani humoru ani jakiegokolwiek napięcia. Chociaż momentami krew tryska z ekranu, to nie jest nie tylko "film dla starych ludzi", ale i dla młodych. Bo humoru w nim jak na lekarstwo, młodzi bohaterowie wplątani w morderstwa, są tak samo drętwi jak zawodowi aktorzy. Ale jacyż mają być, skoro scenariusz to odgrzewany i chyba nieco skisły bigos banałów i kalek.

Niewiele do zagrania ma Ireneusz Czop, jako prowincjonalny Brudny Harry, jakoś broni się Arkadiusz Jakubik w roli policjanta pełnego fobii, ze strachem przed kotami i drabiną na czele. Głupie to wszystko, jak głupie były skecze z "13 posterunku", ale wszak to nie sitcom tylko debiut reżyserski Jakuba Nieścierowa. Nudne tempo filmu ratuje stylizowana na neo big bit muzyka autorstwa Olafa Deriglasoffa. Prawdopodobieństwa w wymyślonych na siłę suspensach tyle, co kot napłakał. Reżyserowi nie wypadało pewnie po montażu zmieniać tytułu filmu, ale lepiej brzmiałby raczej "Kochanie, chyba się myliłem". Przez grzeczność nie zaprzeczam.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny