Czarna Białostocka. Dzieci recytują wierszyki łamiące języki

Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego to okazja do poznawania tajników trudnego języka, jakim jest nasza ojczysta mowa. Przedszkole Kraina Marzeń w Czarnej Białostockiej dla swoich podopiecznych zorganizowało konkurs recytatorski "Wierszyki łamiące języki".

- Celem konkursu było dostarczenie doznań estetycznych i emocjonalnych wypływających z piękna utworów literackich, prezentacja umiejętności artystycznych dzieci oraz popularyzacja literatury dziecięcej wśród dzieci i rodziców - informuje Renata Woroniecka, nauczycielka z przedszkola w Czarnej Białostockiej.

A takie umiejętności z pewnością przydadzą się dzieciom w szkole. Słowo wstępne wygłosiła nauczycielka i logopeda Małgorzata Dziemiach-Krzywicka, która nawiązała do tradycji obchodów święta języka.

Do konkursu przystąpiło 21 przedszkolaków: trzylatki, czterolatki, pięciolatki i sześciolatki.

Występy maluchów oceniało jury w składzie: nauczycielka języka polskiego Wiesława Maculewicz, poetka Ewa Rosiak- Giemuła oraz dyrektorka przedszkola Danuta Kowalewska. Pod uwagę brały dobór repertuaru, interpretację utworu, znajomość tekstu oraz ogólny wyraz artystyczny.

- Wybór laureatów był trudny, gdyż wszystkie prezentacje były na wysokim poziomie - zapewnia Renata Woroniecka. - Mali artyści zachwycili naturalnością oraz swoimi umiejętnościami recytatorskimi i aktorskimi - tłumaczy.

Komisja jednogłośnie przyznała wszystkim artystom pierwsze miejsca oraz nagrody.

Po nagrodzeniu małych recytatorów, poetka Ewa Rosiak-Giemuła zaprezentowała swoją twórczość. W trakcie konkursu "Wierszyki łamiące języki" powstał także wiersz z dedykacją "miłym paniom i wspaniałym recytatorom konkursu". Oto on:

"Dżdżownica"

Raz dżdżownica bardzo mała
Przez ulicę wędrowała.
Postawiła jeden kroczek
Szur umknęła szybko w boczek...
To samochód przemknął właśnie
I zaburczał bardzo strasznie... brrr.
Czemu lękasz się dżdżownico?
Przecież możesz przejść ulicę
Weź na wodze swoje nerwy
Przechodź jezdnię, gdzie są zebry.