Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok nie może już się potknąć

Tomasz Dworzańczyk [email protected] tel. 85 748 95 31
Jagiellonia Białystok nie może już się potknąć
Jagiellonia Białystok nie może już się potknąć Andrzej Jakubowski
Na dwie kolejki przed końcem fazy zasadniczej ekstraklasy nie znamy jeszcze wszystkich rozstrzygnięć, ale wiele się już wyjaśniło. Prawo gry w grupie mistrzowskiej zapewniło sobie pięć zespołów, a w przypadku dwóch kolejnych jest to w zasadzie formalność. Można zaryzykować tezę, że pozostało już tylko jedno wolne miejsce w pierwszej ósemce, o które powalczy między innymi Jagiellonia Białystok.
Jagiellonia Białystok nie może już się potknąć

Białostocki zespół ma tę przewagę nad konkurentami, że nadal trzyma los w swoich rękach. Jeśli Jaga wygra dwa następne mecze - z Lechem Poznań na wyjeździe i Piastem Gliwice u siebie, to bez względu na wyniki innych spotkań, znajdzie się w grupie mistrzowskiej.

To jednak nie będzie łatwe zadanie i - niestety - trzeba liczyć się ze stratą punktów na finiszu rozgrywek. Przede wszystkim, jagiellończycy wiosną prezentują bardzo nierówną formę i trudno spodziewać się, że raptem pójdzie ona w górę. W drugiej części sezonu podopieczni Piotra Stokowca wygrali tylko raz - z Zagłębiem Lubin u siebie (pomijając walkower za mecz z Legią Warszawa). Od tego czasu żółto-czerwoni w trzech potyczkach zdobyli tylko dwa punkty, w dodatku po słabej grze i niezwykle szczęśliwych remisach z Koroną Kielce i Górnikiem Zabrze.

Terminarz dwóch ostatnich spotkań również nie jest sprzymierzeńcem białostoczan. W najbliższej kolejce czeka ich mecz z Lechem w Poznaniu, a w tym sezonie Kolejorz jest najlepiej grającą ekipą u siebie (aż 36 punktów w roli gospodarza). Bardzo prawdopodobne więc, że już w najbliższą sobotę jagiellończycy wypadną poza ósemkę. Jeśli nie wygrają w stolicy Wielkopolski, to szansę na wypchnięcie Jagi poza bezpieczną strefę mają aż dwa zespoły - Lechia Gdańsk (podejmuje Zagłębie Lubin) oraz Cracovia Kraków (w roli gospodarza gra z Górnikiem). To zresztą dwaj najgroźniejsi konkurenci Jagi w walce o ósemkę. W dodatku obie ekipy mają lepszy od niej bilans bezpośrednich spotkań. Dlatego wystarczy, że zrównają się punktami.

Małym, ale dość istotnym handicapem ekipy Stokowca w tej sytuacji jest to, że już przed meczem z Lechem poznają wyniki spotkań zespołów z Krakowa i Gdańska. Pozwoli im to kontrolować sytuację na boisku, przynajmniej jeśli chodzi o wiedzę, jaka ilość punktów pozwoli im zachować komfort przed ostatnią kolejką.

Jeśli okaże się, że Jaga wróci z Wielkopolski bez zdobyczy, a zapunktuje na przykład Lechia (wystarczy jej remis) lub Cracovia (zwycięstwo), to białostoczanie w ostatniej serii gier nie bedą już mogli patrzeć tylko na siebie. Trzeba będzie liczyć na potknięcia rywali z Gdańska i Krakowa oraz zwyciężyć Piasta Gliwice u siebie.

Ten ostatni zespół też zresztą trzeba brać pod uwagę, patrząc na ostateczne rozstrzygnięcia. Gliwiczanie jeszcze nie stracili szans na ósemkę i jeśli w niedzielę pokonają Pogoń, to - zakładając porażkę Jagi w Poznaniu - Piast w ostatnim meczu w Białymstoku zagra o wyprzedzenie żółto-czerwonych w tabeli. Szanse na to ma także Korona Kielce. W przypadku obu tych ekip sytuacja jest analogiczna jak przy Lechii i Cracovii - równa ilość punktów oznacza, że zostaną sklasyfikowane wyżej od Jagi, gdyż mają lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Ten w ogóle białostoczanie mają fatalny i spośród ekip walczących o ósemkę, w przypadku takiej samej ilości punktów, wyprzedziliby jedynie Zawiszę Bydgoszcz.

Zespół znad Brdy, podobnie zresztą jak Górnik, pierwszej ósemki pozbawiłby chyba już tylko jakiś splot nieszczęśliwych okoliczności. Wielce prawdopodobne jest zachowanie przez nie miejsca w bezpiecznej grupie, nawet przy dwóch porażkach. Pewne udziału w grze o mistrzostwo Polski są natomiast Legia Warszawa, Lech Poznań, Wisła Kraków, Ruch Chorzów i Pogoń Szczecin. Przesądzony jest natomiast los Widzewa Łódź, Podbeskidzia Bielsko-Biała, Zagłębia Lubin i Śląska Wrocław, które powalczą o utrzymanie się w elicie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny