Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja odebrała im dzieci. Rodzice: bezpodstawnie!

(wys)
Czworo dzieci trafiło do rodziny zastępczej. Rodzice nie widzą swojej winy

Bezpodstawnie odebrano mi dzieci - twierdzi Dariusz R. z Augustowa. - A mnie i partnerkę przetrzymano dwie doby w policyjnej izbie nie przedstawiając żadnych zarzutów.

Paweł Jakubiak, oficer prasowy KPP w Augustowie mówi, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem.

R. wystosował już skargi na działalność pracowników socjalnych i kuratora sądowego. Prokuratora zaś zawiadomił o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. - Rodzina, do której trafiły dzieci nie zgadza się, bym je odwiedzał - mówi.- To sprzeczne z prawem.

Dariusz R. jest ojcem czworga dzieci. Najstarsze ma sześć lat, najmłodsze - pięć miesięcy. W grudniu ub.r. augustowski sąd zdecydował, by umieścić nieletnie w rodzinie zastępczej. Stwierdził bowiem, na podstawie m.in. opinii kuratora, że w domu jest zimno, brudno, a opiekunowie - pijani. W dniu, gdy odbierano dzieci Dariusz R. miał blisko 3 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu, jego partnerka - o promil mniej.

- Owszem, ale badanie wykonano godzinę po tym, jak dzieci odjechały - przekonuje zainteresowany. - To nie znaczy, że w takim stanie nimi się opiekowałem. Wręcz przeciwnie.

I dodaje, że jego partnerka była trzeźwa. A wynik badania? - Być może wykonujący je policjant nie zmienił ustnika w alkomacie i stąd nieporozumienie - dodaje.

P. Jakubiak uważa, że zarzuty to nic innego, jak szukanie linii obrony. Policja interweniowała bowiem w domu R. dzień wcześniej, niż odebrano dzieci. - Tyle tylko, że był późny wieczór i maluchy już spały - dodaje rozmówca. - Krewna tej rodziny zadeklarowała, że będzie czuwała, by nic złego się nie stało. Dlatego czynności przeprowadziliśmy następnego dnia.

Dzieci trafiły do rodziny zastępczej w gminie Sztabin. Wkrótce augustowski sąd zdecyduje o ograniczeniu praw rodzicielskich Dariuszowi R. i jego partnerce.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna