Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska Spółka Gazownictwa, której właścicielem jest PGNiG, przygotowuje inwestycję pod nazwą Gazyfikacja miasta Bielsk Podlaski

Krzysztof Jankowski [email protected] tel. 85 730 67 86
Polska Spółka Gazownictwa, której właścicielem jest PGNiG, przygotowuje inwestycję pod nazwą Gazyfikacja miasta Bielsk Podlaski. Ale węgiel wygrywa póki co
Polska Spółka Gazownictwa, której właścicielem jest PGNiG, przygotowuje inwestycję pod nazwą Gazyfikacja miasta Bielsk Podlaski. Ale węgiel wygrywa póki co Wikipedia
Duża państwowa spółka planuje doprowadzenie gazociągu do Bielska Podlaskiego. To kolejna próba gazyfikacji naszego miasta. Nowe paliwo mogłoby dotrzeć do nas za kilka lat. Władze są za, ale miasto nie jest do tego przygotowane.

Polska Spółka Gazownictwa, której właścicielem jest PGNiG, przygotowuje inwestycję pod nazwą "Gazyfikacja miasta Bielsk Podlaski". - Obejmuje ona budowę gazociągu wysokiego ciśnienia, stacji redukcyjnej oraz sieci rozdzielczej na terenie miasta - zapowiada Małgorzata Olczyk z PGNiG w Warszawie.

Gdyby gazociąg faktycznie powstał, to dotarłby do Bielska od strony Łap i Wyszek. Inwestorzy informują, że kończą uzyskiwania zgód i będą występowali o pozwolenie na budowę. Rozpoczęcie prac budowlanych mogłoby nastąpić już w przyszłym roku.

- Planujemy wybudować odcinek gazociągu przesyłowego o długości 15,35 km - zapowiada Małgorzata Olczyk. - W pierwszym etapie gazyfikacji Bielska została zaprojektowana na terenie miasta dystrybucyjna sieć gazowa o długości ponad 8800 m, obejmująca znaczny obszar miasta. Zakończenie projektu mogłoby nastąpić w latach 2016-17.

PSG informuje, że opracowuje dokumentację projektową, zawarła porozumienia z właścicielami nieruchomości, przez które przebiegać będzie gazociąg. Kupiła też w Bielsku działkę, na której powstanie stacja redukcyjno-pomiarowa. Inwestycja tej skali jest jednak droga, więc PSG chce pozyskać środki unijne. Jednak ich podział na lata 2014-20 jeszcze się nie rozpoczął. Gazyfikację Bielska zapisano wśród kluczowych inwestycji, które wymagają wsparcia.

Pełniący obowiązki burmistrza Bielska Jarosław Borowski i starosta Sławomir Snarski są zgodni, że gazociąg Bielskowi jest potrzebny. - To będzie alternatywa dla dotychczasowych źródeł energii. Konkurencja działa na korzyść odbiorcy - ocenia burmistrz. - Podam przykład: kiedyś tańsze było ogrzewanie olejowe, więc budowaliśmy kotłownie olejowe. Z czasem podłączyliśmy swoje obiekty pod MPEC, bo tańszy okazał się węgiel. Ale kto wie, czy z czasem tendencja się nie odwróci? Dlatego dobrze jest być przygotowanym na zmiany i nie uzależniać się od jednego źródła energii.
Jednak gaz niełatwo będzie sprzedać. Nie są nim zainteresowane na przykład osiedla bloków. - Żaden nasz budynek nie jest przystosowany do rozprowadzenia gazu - przyznaje Cezary Szerszenowicz, wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej.

Przed laty instalacja gazowa była na os. Poświętna, ale nie była używana, więc ją zdemontowano. Nowe instalacje można założyć, ale to duże koszty. - Gdyby taki pomysł zrealizowano 15-20 lat temu, to mogłoby być to opłacalne. Przy dzisiejszych cenach taka inwestycja zbilansowałaby się może za 40 lat - ocenia Szerszenowicz.

Wielkich zmian nie planuje też ogrzewający dużą część miasta MPEC, którego ciepłownia opalana jest węglem. - Podjęcie decyzji o zmianie paliwa musiałby wynikać z rachunku ekonomicznego, a wiązałoby się z wymianą urządzeń, które dziś mamy w bardzo dobrej kondycji. To by dużo kosztowało i przełożyło się na cenę produkowanego ciepła - ocenia Mikołaj Samocik, prezes MPEC.

Obecnie najtańszym paliwem w Polsce jest węgiel. Zmienić mogą to przepisy unijne, które wymuszają na producentach ciepła opłaty za produkcję powstającego w procesie spalania dwutlenku węgla. Są one jednak nie na rękę Polsce, bo uderzają w branżę węglową i powodują znaczny wzrost opłat za ciepło. W tej sytuacji największą szansą dla inwestora jest znalezienie odbiorców gazu wśród lokalnych przedsiębiorców i firm produkcyjnych oraz w zabudowie indywidualnej.

- Przed dziesięciu laty miasto robiło rozpoznanie rynku i okazało się, że największym odbiorcą mogliby być przedsiębiorcy mający własne kotłownie - mówi Kazimierz Prus, kierownik referatu gospodarki przestrzennej w bielskim magistracie.

PGNiG jest jednak dobrej myśli. - Od wielu lat otrzymujemy zapytania i wnioski o możliwość przyłączenia do sieci gazowej - zdradza Małgorzata Olczyk. - Możemy potwierdzić duże zainteresowanie odbiorem gazu ziemnego na cele komunalno-bytowe na terenie miasta Bielsk Podlaski, niemniej rachunek ekonomiczny wskazuje na potrzebę przyłączenia dużych podmiotów gospodarczych o znaczącym zapotrzebowaniu na gaz.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny