Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marszałek Dworzański promował podlaski pierekaczewnik w Brukseli

Maryla Pawlak-Żalikowska [email protected]
Ambasadorów interesów regionu mamy w Brukseli bardzo wielu. W miniony wtorek Dom Polski Wschodniej we współpracy z polską ambasadą w Królestwie Belgii zorganizował przyjęcie świąteczne. Przed ponad 300 osobami wystąpiła m.in. Dżenneta Bogdanowicz z Kruszynian. Głównym narzędziem wspomagania lobbingu był pierekaczewnik.  A marszałek województwa Jarosław Dworzański nie tylko podsumował działanie Domu Polski Wschodniej (w minionym roku pod kierunkiem Podlaskiego), ale i towarzyszył w przygotowywaniu tatarskiego przysmaku.
Ambasadorów interesów regionu mamy w Brukseli bardzo wielu. W miniony wtorek Dom Polski Wschodniej we współpracy z polską ambasadą w Królestwie Belgii zorganizował przyjęcie świąteczne. Przed ponad 300 osobami wystąpiła m.in. Dżenneta Bogdanowicz z Kruszynian. Głównym narzędziem wspomagania lobbingu był pierekaczewnik. A marszałek województwa Jarosław Dworzański nie tylko podsumował działanie Domu Polski Wschodniej (w minionym roku pod kierunkiem Podlaskiego), ale i towarzyszył w przygotowywaniu tatarskiego przysmaku. Fot. Łukasz Kobus/KobusArt
Budżet Unii Europejskiej na następne sześć lat ustalony. Teraz ważne są interpretacje - to one będą otwierały szuflady z funduszami europejskimi. W minionym tygodniu polska delegacja w Komitecie Regionów, skupiającym samorządowców całej Europy, analizowała doniesienia z Parlamentu Europejskiego i Komisji, żeby lepiej zrozumieć, na ile będziemy mieć związane ręce w wydawaniu unijnych euro. A Podlasianie pierekaczewnikiem zdobywali nowych przyjaciół regionu.

Pokazaliśmy w Brukseli jak się robi pierekaczewnik, żeby ludzie wiedzieli kim jesteśmy i jaka jest nasza kultura. Reprezentowaliśmy w ten sposób wielokulturowość Podlasia i spotkało się to z niezwykle sympatycznym odbiorem - opowiada z radością Dżenneta Bogdanowicz, właścicielka Tatarskiej Jurty w podlaskich Kruszyniach. W minioną środę podejmowała tatarskimi specjałami 300 gości Domu Polski Wschodniej w Brukseli, który we współpracy z polską ambasadą w Królestwie Belgii zorganizował przyjęcie świąteczne. - Spotkaliśmy wiele osób, które już u nas na Podlasiu były, ale i takie, które, jak na przykład ambasador RP, obiecali, że przyjadą.

Michał Szczepura, szef Biura Regionalnego Woj. Podlaskiego zawsze cieszy się z obecności tak interesujących osób jak Dżenneta Bogdanowicz w Domu Polski Wschodniej: - Nie liczę, że od razu tłumy ruszą na Podlasie - mówi. - Ale to oznacza 3-4 godziny nawiązywania kontaktów, które potem pozwalają nam podnieść rangę kolejnych imprez i rozwiązywanie spraw istotnych dla regionu.

W poszukiwaniu furtek

A szczególnie teraz jest co rozwiązywać. Dom Polski Wschodniej mieści się w Brukseli o rzut okiem od gmachów Komisji Europejskiej, Parlamentu czy siedziby Komitetu Regionów skupiającego samorządowców zjednoczonej Europy. Czyli o kilkaset metrów od centrum trwającej właśnie dyskusji już nie o kwotach funduszy europejskich, jakie w latach 2014-2020 trafią do krajów UE (budżet został uchwalony), tylko o zasadach ich przyznawania. Jak wynika z zapewnień polskich brukselczyków, Polacy potrafili wspólnie załatwić wiele spraw istotnych dla regionu pojmowanego już nie jako jedno czy drugie województwo, tylko jako cały kraj.

- Udało się nam zagrać na wszystkich naszych fortepianach naraz - podsumował boje o nowy budżet unijny i zasady korzystania z funduszy Jan Olbrycht, europoseł i członek Komisji Rozwoju Regionalnego. W ubiegły czwartek spotkał się z polską delegacją w Komitecie Regionów. To najmłodszy z organów unijnych, który na mocy Traktatu Lizbońskiego opiniuje prawodawstwo stanowione w UE.

Jan Olbrycht punktował, że np. po raz pierwszy w Funduszu Spójności będą pieniądze na poprawę efektywności energetycznej budynków oraz że wbrew wcześniejszym zapowiedziom będzie można inwestować w kulturę, turystykę czy rekreację (ale nie sport), jeśli tego konsekwencją będzie stworzenie nowych miejsc pracy.

- Czyli mamy furtki na inwestycje w tych dziedzinach, które trzeba umiejętnie zagospodarować - podkreślał europoseł.

Z kolei Karolina Kierońska, koordynator wydziału polityki regionalnej i spójności w Stałym Przedstawicielstwie RP przy UE kładła nacisk na fakt, że w nowym rozdaniu funduszy europejskich infrastruktura schodzi na drugi plan. - Mimo naszych usilnych starań, nie będzie tak intensywnego wsparcia jak obecnie - mówiła i w odpowiedzi na pytanie jednego z polskich samorządowców wyjaśniała: - Drogi lokalne mają być realizowane w ramach zintegrowanych planów a nie pojedynczo.
W Komitecie Regionów województwo podlaskie ma czterech swoich ludzi. Status jednego z 21 członków KR posiada Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku. Zastępcami członków KR są marszałek Jarosław Dworzański, przewodniczący samorządu województwa Bogdan Dyjuk i wójt Korycina Mirosław Lech. W ostatniej tegorocznej sesji Komitetu Regionów, a pierwszej po ustaleniu nowego budżetu Unii, uczestniczył tylko prezydent Truskolaski. Jego szczególną uwagę zwróciła wspomniana przez Jana Olbrychta interpretacja możliwości dofinansowania z funduszy unijnych obiektów związanych z rekreacją czy kulturą.

- Obiektem, który chcemy zbudować w Białymstoku, będzie centrum konferencyjno-rekreacyjnym. Hala taka spełniałaby więc bardzo szerokie spektrum potrzeb mieszkańców naszego miasta - podkreśla Tadeusz Truskolaski. - Służyłaby zarówno działaniom kulturalnym, jak i promocji gospodarczej miasta. A w dodatku generowałaby miejsca pracy w firmach świadczących usługi związane z jej funkcjonowaniem.

Zacinanie batem wskaźników

Najbardziej kontrowersyjnym zapisem jest chyba jednak obowiązująca po raz pierwszy tzw. warunkowość makroekonomiczna. Umożliwia ona np. zawieszenie wypłacania funduszy unijnych, jeśli w danym państwie pojawi się nadmierny deficyt budżetowy czy inne nierównowagi makroekonomiczne. Jako gość specjalny sesji Komitetu Regionów ubolewała nad tą zasadą Danuta Hübner, przewodnicząca Komisji REGI Parlamentu Europejskiego.

- Od początku byliśmy temu przeciwni w Parlamencie - zapewniała europejskich samorządowców Danuta Hübner, ale nie pozostawiła też złudzeń, że decyzja Komisji Europejskiej wprowadzająca warunkowość jest nieodwołalna. Mimo to przewodniczący Komitetu Regionów Ramón Luis Valcárcel Siso podkreślił, że Komitet nadal rozważa wniesienie skargi przeciwko tym rozwiązaniom: - Regiony nie powinny być karane za to, co robią państwa - argumentował.

- Faktycznie zapis o tzw. warunkowaniu makroekonomicznym jest dyscyplinujący dla państw członkowskich. Może w rezultacie wpłynąć na możliwości inwestycyjne polskich samorządów - uważa prezydent Truskolaski - bo to one są największym beneficjentem funduszy unijnych.

Daniel Górski, dyrektor departamentu zarządzania Regionalnym Programem Operacyjnym w urzędzie marszałkowskim ze stoickim spokojem analizuje z Białegostoku wymogi Brukseli: - Koncentracja na celach i efektach wydatkowania pieniędzy to jeden z najważniejszych środków, które mają gwarantować osiągnięcie planów Europy 2020 - przyznaje. - Faktycznie niezwykle istotnym kryterium jest tworzenie miejsc pracy. Przede wszystkim w sektorze prywatnym, nie publicznym. W tym kontekście cieszyć powinno, iż KE nie będzie ograniczać kierunków wsparcia a jedynie patrzeć na efekty.

- Co do budowy infrastruktury, w tym sportowej, to musimy nauczyć się patrzeć na efekty, jakie ma ona przynieść, jakie będą koszty utrzymania obiektów i czy nas po prostu na to stać - nawiazuje do planów budowy białostockiej hali. - Jednocześnie należy bardzo mocno podkreślić, iż zasady weryfikacji projektów będą zdecydowanie ostrzejsze niż w obecnej perspektywie. Nie wystarczy jedynie wskazać, że się rozwiązuje jakieś problemy społeczne i traktować to, jako wytrych do uzyskania dotacji. Każdy beneficjent będzie musiał osiągnąć założone wskaźniki pod rygorem zwrotu pieniędzy.

Zasady te w pełni potwierdziła nam Hanna Jahns, członek gabinetu Komisarza ds. polityki regionalnej Johannesa Hahna. Dodała jednak, że nie należy się bać występowania o fundusze europejskie na projekty uznawane za ważne. Trzeba jednak bardzo zadbać o jakość wniosku.
I tyle. Aż tyle.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny