W bibliotece w Michałowie można obejrzeć niezwykłą wystawę malarki Danuty Niepłoch. - Chcemy, aby nasza placówka była dedykowana wszystkim mieszkańcom - mówi Julita Niepłoch-Sitnicka z biblioteki.
Pojawił się więc pomysł prezentacji ich pasji oraz talentów. Jako pierwsza zadebiutowała Danuta Niepłoch. Spod jej ręki wyszło ponad 40 płócien olejnych, kilkanaście akwareli i szkiców kredką. Inspiracje znajduje wszędzie - w parku, ogrodzie, na łące.
Jest wzorem dla wnuków Natalii i Szymona, które również pragną malować. Jak sama powtarza, szkoda, że dopiero teraz odkryła jaką frajdę daje malowanie, ale dopiero teraz znalazła czas na realizację swojej pasji. - Kwiaty w ogrodzie zasypiają na zimę, a te na płótnie są zawsze żywe i cieszą oko. Żywa natura to wdzięczny, lecz bardzo trudny temat malarski - podkreśla artystka z Michałowa.
Pani Danuta ma już swoich fanów i wielbicieli. Na wernisaż jej prac przyszło wiele osób. A biblioteka w Michałowie już przygotowuje nową wystawę, tym razem hafciarstwa.
- Mamy pięć zaprzyjaźnionych z biblioteką pań, które igłą i nitką tworzą prawdziwe arcydzieła sztuki na płótnie - mówi Julita Niepłoch-Sitnicka.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?