Członkowie obozu pochodzą z Wielkopolski, przyjechali tu wypocząć i wystąpić na niedzielnych uroczystościach dożynkowych. W środę rano okazało się, że część podopiecznych ma poważne dolegliwości żołądkowe. Powiadomieni zostali lekarze oraz sanepid.
- Na razie nie wiemy co jest powodem zatrucia. Prowadzimy badania osób, u których stwierdzono dolegliwości. Sprawdzamy też jedzenie i wodę - mówi Waldemar Kulesza z białostockiego sanepidu. Eksperci podejrzewają, że mogło dojść do zatrucia salmonellą lub rotawirusami.
Najmłodsi uczestnicy obozu mają około 7 lat, najstarsi 23. Pojechaliśmy do tego ośrodka, ale opiekunowie nie chcieli komentować sprawy.
- Na razie nie chcemy nic mówić, tym bardziej, że nie znamy przyczyn zatrucia - powiedział nam kierownik obozu. Nie chciał się przedstawić. - Dzieci właśnie dochodzą do siebie. Mamy nadzieję, że szybko się wykurują i będą w stanie wystąpić w niedzielę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?