Przeprowadzka oddziałów z ul. Warszawskiej 15 do trzypiętrowego budynku przy ul. Skłodowskiej 26, w którym jeszcze mieści się część pediatrii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, jest niezbędna, aby mogło rozbudowywać się sąsiadujące z nimi Białostockie Centrum Onkologii.
O samych przenosinach porodówki mówiło się już od 13 lat, ale pierwsze koncepcje powstały w 2008 roku. Długo szukano jednak właściwego miejsca na ten oddział przy ul. Skłodowskiej (gdzie mieści się teraz pozostała część szpitala wojewódzkiego).
Pomysły były różne: porodówka miała powstać m.in. w miejscu obecnej chirurgii, tuż przy nowo wybudowanym bloku operacyjnym albo w budynku dawnej pediatrii przy ul. Wołodyjowskiego.
Ostatecznie zwyciężyła jeszcze inna koncepcja: oddział położniczo-ginekologiczny i neonatologia zajmą pomieszczenia w budynku, gdzie kiedyś mieściły się oddziały i poradnie pediatryczne szpitala.
To wersja optymalna, zaakceptowana już przez zarząd województwa i pracowników szpitala.
- Teraz w tym budynku są pustostany - przyznaje Urszula Łapińska, dyrektorka WSZ w Białymstoku. - Na ostatnim piętrze wykonuje się operacje w zakresie kolana i zabiegi dotyczące leczenia bólu. Na dole jest jeszcze izba przyjęć i poradnie pediatryczne.
Zabiegówka z ostatniego piętra przeniesie się wkrótce na drugą stronę ulicy, gdzie zgodnie z planem modernizacji szpitala mieścić się będą wszystkie oddziały zabiegowe i gdzie powstaje siedmiosalowy blok operacyjny. Dziecięca izba przyjęć znajdzie miejsce tam, gdzie teraz są poradnie chirurgiczne.
- Poradnie pediatryczne przeniosą się tylko nieco dalej, bo do budynku dobudowana zostanie klatka schodowa z nowymi pomieszczeniami - mówi dyrektor Łapińska. - I tam znajdą miejsce poradnie dziecięce.
Aby jednak w nowym miejscu mogła zmieścić się cała część położniczo-ginekologiczna i neonatologia, do trzypiętrowego budynku zostanie dobudowane jeszcze jedna kondygnacja. Na tym ostatnim, czwartym piętrze powstanie ginekologiczny blok operacyjny, mimo że taki nowoczesny blok powstaje po drugiej stronie ulicy.
- Ale takie są wymogi - mówi Karol Pilecki, członek Zarządu Województwa Podlaskiego odpowiedzialny za służbę zdrowia. - W razie potrzeby skorzystania (bardziej skomplikowany zabieg) z tego nowego bloku, pacjentkę można będzie przewieźć na specjalnym transportowym wózku tunelem, jaki łączy obie części szpitala pod ulicą Skłodowskiej.
Jak zapewnia i na łóżka transportowe, i na modernizację tunelu już są pieniądze.
Oddziały z ul. Warszawskiej muszą przenieść się do końca przyszłego roku. W tym tygodniu będą ogłaszane pierwsze przetargi.
- Mamy pieniądze na sporządzenie w tym roku dokumentacji projektowej. W przyszłym znajdą się finanse na dostosowanie budynku i przenosiny z ul. Warszawskiej - mówi Pilecki.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
