Te środki ostrożności wprowadzono po wykryciu u naszych wschodnich sąsiadów przypadku wirusowej choroby wśród trzody chlewnej. Choroba zwana jest afrykańskim pomorem świń. Chore zwierzę znaleziono około 170 km od polskiej granicy.
Specjaliści uspokajają, że choroba ta nie jest zagrożeniem dla ludzi, ale może powodować duże straty w gospodarstwach. Dlatego polskie służby weterynaryjne starają się nie dopuścić do przeniesienia jej na nasze terytorium.
- Na wszystkich przejściach polsko-białoruskich pojawiły się specjalne maty, które mają za zadanie dezynfekcję pojazdów wjeżdżających do naszego kraju - tłumaczy Mirosław Czech z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynaryjnego w Białymstoku. Przez maty muszą też przechodzić podróżni. Ich bagaże są również kontrolowane, bo teraz nie wolno przewozić mięsa oraz przetworów mięsnych. Rekwirowane są nawet kanapki.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?