Kościół św. Rocha nie dostał pieniędzy

- Ktoś impulsywny nie poradziłby sobie z taką pracą. W ramach renowacji trzeba wyciągać niteczkę po niteczce - mówi ks. Zbigniew Gwiazdowski, kustosz Muzeum i Archiwum Archidiecezjalnego w Białymstoku.

Konserwator zabytków przeznaczył ok. 10,5 tys. zł na renowację dwóch przechowywanych w muzeum ornatów. Pochodzą z kościoła po wezwaniem św. Jana Chrzciciela i św. Szczepana w Choroszczy. Ufundował je w XVIII wieku hetman Jan Klemens Branicki.

- Wyłoniliśmy już wykonawcę prac. To Katarzyna Zapolska, konserwator dzieł sztuki specjalizująca się w restauracji zabytkowych tkanin. Ornaty powinny być gotowe już w grudniu. Wtedy też zamierzamy otworzyć wystawę, w ramach której pokażemy zdjęcia z kolejnych etapów prac - podkreśla kustosz.

Pieniądze od konserwatora pokryją 30 procent kosztów. Tymczasem na renowację czekają kolejne szaty.

- W muzeum mamy ok. 20 z XVIII wieku. Do tego dochodzą te, które przechowywane są w poszczególnych parafiach. Będziemy stopniowo występowali o pieniądze na ich renowację - twierdzi ks. Zbigniew Gwiazdowski.

Konserwator rozdał w tym roku 270 tys. zł. Pieniądze popłyną do podlaskich parafii. Choć wśród 21 zgłoszonych wniosków była odnowa drewnianej chałupy we wsi Gawieniańce, czy remont wnętrz dworu w Trzciannem, właścicielom nie udało się uzyskać dotacji. Dokumenty, jakie złożyli miały braki formalne.
Z tego samego powodu odrzucono też wniosek sporządzony przez proboszcza kościoła św. Rocha, który starał się o pieniądze m.in. na remont murów oporowych. Dofinansowanie zostało mu przyznane, ale nie od konserwatora, lecz od władz miasta. Po burzliwej dyskusji na sesji rady miejskiej (wielu uważało, że powinno się wspierać raczej np. kamienice przy ul. Warszawskiej) proboszcz otrzymał 900 tys. zł.

Największa kwota dotacji od konserwatora to zaś 30 ty. zł. Otrzymała je parafia św. Antoniego w Sokółce na odnowienie ołtarza. Pieniądze wspomogą też białostockie zabytki. Parafia św. Andrzeja Boboli otrzymała 20 tys. zł na renowację dachu i elewacji kościoła, a Archidiecezja Białostocka - 20 tys. zł na remont budynku dawnej plebanii niedaleko kościoła farnego.

W tym samym czasie kiedy konserwator, pieniądze na zabytki rozdzielił też marszałek województwa. Ten miał do dyspozycji 900 tys. zł. Dotacje dostanie 42 wnioskodawców. Wśród nich - archidiecezja białostocka na remont i docieplenie dachu przykościelnej plebanii oraz Białoruskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne (21 tys. zł na remont kamienicy przy ul. Warszawskiej 11). Marszałek postanowił też dołożyć do remontu tych obiektów, które w lutym dostały pieniądze od ministra kultury. Chodzi o remont zabytkowej cerkwi w Werstoku, czy odnowę schodów w cerkwi w Sakach. Dzięki tym pieniądzom inwestycje będą mogły być szybciej zrealizowane. Wśród pieniędzy od marszałka są też takie, które popłyną do właścicieli świeckich. Jest tak w przypadku zabytkowej kamienicy przy ul. Krótkiej 10 w Suwałkach (odnowienie elewacji), czy domu przy Placu Czarneckiego 10 w Tykocinie (na sporządzenie dokumentacji projektowej remontu). Wśród obdarowanych królują jednak parafie.