Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca Bielsk Podlaski. Młodzi uciekają z miasta

Krzysztof Jankowski [email protected] tel. 85 730 67 86
Młodzi ludzie z Bielsk Podlaskiego wysoko sobie zawieszają poprzeczkę.
Młodzi ludzie z Bielsk Podlaskiego wysoko sobie zawieszają poprzeczkę. Krzysztof Jankowski
Plany młodych bielszczan są dalekie od tego, co oferuje im ich rodzinne miasto. Samorządowcy zapewniają, że starają się, by młodzież zostawała w Bielsku, przedsiębiorcy szukają rąk do pracy, ale licealiści widzą tylko jedną drogę - szybki wyjazd i start do dorosłej kariery. - Bo Bielsk jest dla nas za malutki - przyznają.

Sebastian Misiuk niedługo będzie zdawał maturę, ale już od trzech lat jest prezenterem radiowym. Z powodzeniem zajmuje się konferansjerką, gra i śpiewa na scenie. - Jeśli się ma pasję i jasny cel, to wcześnie rozpoczęta praktyka zawodowa jest OK - ocenia.

Jego kolega Mateusz Koc pasjonuje się fotografią i filmem. - Należę do Bielskiej Grupy Fotograficznej, wraz z przyjaciółmi kręcę filmy i teledyski - opowiada. - Chcę studiować w łódzkiej filmówce. Co w tym zawodzie może mi zaoferować Bielsk?

Wysoko pofrunąć chce też kolejny licealista Michał Kuna. - Chciałbym skończyć szkołę lotniczą w Dęblinie - zdradza.

Gdyby z lataniem się nie udało, to Michał ma już opcję rezerwową - biznes paintballowy, oczywiście też w dużym mieście.

Dziewczyny stawiają na naukę. - Chcemy studiować w Warszawie. Wybierzemy takie kierunki, które dadzą nam satysfakcję z niesienia ludziom pomocy - zapowiadają Katarzyna Boratyńska i Anna Murawska. - Warszawa to może większe ryzyko, ale też i większe perspektywy. W dzisiejszych czasach trzeba być ambitnym - podkreślają.

Przed tygodniem uczniowie chętnie odwiedzali targi pracy zorganizowane w auli I LO.

- Coraz większa liczba młodych ludzi myśli o swojej przyszłości zawodowej, a my staramy się im pomóc ją rozsądnie zaplanować - mówi Agnieszka Jankiewicz, dyrektorka Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży w Białymstoku.

Jakie perspektywy czekają młodych ludzi na Podlasiu?

- Na przyszłość naszych przedsiębiorców mają wpływ także warunki makroekonomiczne, a te na razie nie są optymistyczne - przyznaje Beata Dawidziuk, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Bielsku Podlaskim. - Można jednak założyć, że nadal będzie rozwijać się branża budowlana i informatyczna. Muszą też pojawić się miejsca pracy związane z opieką nad osobami starszymi, choć do tej pory nie ma w tym kierunku inwestycji.

Oficjalne bezrobocie w powiecie bielskim nadal jest niskie (w lutym osiągnęło 10,5 proc.) i zwłaszcza mężczyźni są przez pracodawców poszukiwani. Ale muszą mieć kwalifikacje.

- Cały czas poszukujemy ludzi do pracy. Nawiązaliśmy nawet współpracę z Zespołem Szkół nr 1, by w klasach zawodowych fachowo kształcić młodzież, której możemy zapewnić zatrudnienie - zapewnia Kamila Tyszkiewicz-Szmurło z Budimeksu.

Pracowników poszukują też inne bielskie firmy budowlane, handlowe i metalowe. Oferują nawet staże i szkolenia, z których coraz częściej młodzi ludzie korzystają. Ale nie wszyscy.

- Najważniejsze jest to, by młodzi ludzie zrozumieli, że muszą być aktywni, bo to od nich samych zależy ich los - podkreśla starosta bielski Sławomir Snarski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny