To było w połowie lipca. Do banku w centrum przyszli Józef C. i Bożena C. Chcieli pożyczyć prawie 50 tysięcy złotych.
Zdaniem śledczych, oskarżeni przedłożyli jednak nieprawdziwe zaświadczenie o zatrudnieniu i dochodach Józefa C. w firmie budowlanej. Druk wypełniła Bożena C., a podpisał go i złożył swoją pieczęć Adam B., właściciel firmy. Tak - według prokuratury - ułatwił on popełnienie oszustwa i poświadczył nieprawdę.
Pracownicy banku nie dali się jednak oszukać. I szybko odkryli podstęp. O wszystkim dowiedziała się policja.
- Oskarżeni przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia - mówi Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
Józef C., Bożena C. i Adam B. złożyli też wnioski o dobrowolne poddanie się karom po pół roku więzienia z warunkowym zawieszeniem na dwa lata.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?