Śnieg sparaliżował miasto. Autobusy zakopane, osiedla nieodśnieżone (zdjęcia)

Białostoczanie walczyli ze śniegiem przez cały wtorek. A pogoda we środę się nie poprawi. Jeszcze przez noc ma spaść około 40 cm śniegu.

- Po godz. 14 na przystanku Litewska/IPN w Starosielcach pasażerowie wypychali ze śniegu autobus linii nr 4 - napisała do nas Magda. - Autobus raczej nie ruszył, bo panowie, którzy go pchali, przeszli w końcu na przystanek po drugiej stronie torów i z ich komentarzy wynikało, że zbyt szybko nie pojedzie.

W Kleosinie nie było lepiej.

- Nie mamy siły już dzwonić i prosić gminę Juchnowiec o odśnieżenie dróg w Kleosinie - napisali do nas mieszkańcy zasypanego Kleosina. - Odśnieżono tylko jedną drogę - ul. Baczyńskiego, a reszta ulic od początku opadów śniegu nie została ruszona. Przecież mamy XXI wiek. Rozumiemy trudną sytuację ale jest wtorek, godz. 22 i nikt z gminy nie reaguje na nasze prośby by odśnieżyć ul. Morcinka i Długosza położone w dolnej części Kleosina. By wyjechać do miasta mamy pod górkę a tu śniegu po pas.

To samo działo się na Leśnej Dolinie.

- Administracja osiedla Leśna Dolina chyba zapomniała o swoich obowiązkach - napisał do nas jeden z mieszkańców. - Zasypane są parkingi i dojazdy do garaży. Śnieg przestał padać 7 godzin temu, a po pracy nie można zaparkować samochodu. Niektórym nie udało się opuścić osiedla samochodem, ponieważ nikt nie raczył tego śniegu zgarnąć. Skoro brakuje rąk do pracy to czemu nikt z tym nic nie zrobi? Niech Pan prezes wjedzie w osiedlowe dróżki i zobaczy jaki tu bajzel panuje. Jedno osiedle odśnieża mały traktorek samoróba, który ten śnieg przesuwa z kąta w kąt, bo oczywiście brak pomysłu, co z tym śniegiem zrobić.