Hajnowski szpital nie tylko uplasował się w czołowej setce, to jeszcze wyraźnie polepszył swoje zdobycze punktowe i awansował z 89. na 66. miejsce w kraju.
- Staramy się jak najlepiej leczyć naszych pacjentów i zapewnić im wysoki komfort pobytu w naszym szpitalu - mówią lekarze. - A że jesteśmy dobrym szpitalem, to bez strachu zgłosiliśmy się do tego zestawienia.
Bo ranking przygotowywany jest na podstawie zgłoszeń i wypełnianych ankiet przez szpitale.
- Tegoroczne zestawienie powstało po analizie ankiet nadesłanych przez 254 placówki. Kierownictwo szpitali musiało odpowiedzieć na szczegółowe pytania dotyczące zarządzania majątkiem, finansami, personelem oraz jakości samego leczenia i inwestycji. Trzeba było także wykazać liczbę skarg od pacjentów czy wyliczyć nieprzewidziane zdarzenia, do jakich doszło w placówce w ciągu roku - informują organizatorzy rankingu z Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.
Hajnowski szpital uzyskał maksymalną ocenę w pięciu spośród piętnastu sprawdzanych obszarów. Sto na sto punktów otrzymał za: budynki, zasilanie w media i instalacje, blok operacyjny, system sterylizacji oraz analizę skarg. Z kolei największy postęp w porównaniu do zeszłorocznego rankingu (z 62 do 91 punktów) zrobił w dziedzinie zarządzania.
- Pomogło nam to, że przygotowaliśmy wizję rozwoju naszego szpitala - mówi Grzegorz Tomaszuk, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Hajnówce.
Szpital chce bowiem dalej prowadzić inwestycje: wyremontować Szpitalny Oddział Ratunkowy, oddział rehabilitacyjny oraz drugą internę o profilu kardiologicznym. I chociaż już dziś oferuje pacjentom szeroki zakres usług, to nadal chce się rozwijać, m.in. zwiększać ofertę lekarską w oddziale psychiatrycznym.
Ogólnopolski ranking Centrum Monitorowania Jakości pokazuje, że nasz szpital na bardzo wysokim poziomie ma diagnostykę (90 punktów). Nieco gorzej, bo na 57 pkt, oceniono pracę personelu i jego kwalifikacje. Lokalnych konkurentów Hajnówka bije na głowę komfortem pobytu pacjenta (77 pkt).
- W kolejnych latach wiele oddziałów remontowaliśmy. W efekcie większość naszych sal posiada własne łazienki i telewizory - mówi dyrektor Tomaszuk. - Wokół szpitala jest wiele miejsc parkingowych, mamy kawiarnię, a nawet dostęp do fryzjera. Rodziny pacjentów mogą też korzystać z miejsc hotelowych.
Zgodnie z zasadami rankingu wszystko to jest punktowane. Dyrektor Tomaszuk nie zamierza jednak rozszerzać wyboru menu pacjentów, choć za to też są dodatkowe punkty. - Dania dla pacjentów zależą od tego, jaką lekarze zalecili im dietę. Nie wyobrażam sobie, byśmy musieli dawać im wybór pomiędzy np. schabowym a wątróbką - mówi.
Jest też kategoria, w której hajnowski szpital ustępuje konkurencji z Bielska Podlaskiego czy Białegostoku. To "certyfikaty", w którym Hajnówka uzyskała tylko 25 punktów (o 8 mniej niż przed rokiem).
- To dziwne, bo w ciągu roku uzyskaliśmy dodatkowy certyfikat na bezpieczną żywność - mówi dyrektor Grzegorz Tomaszuk. - Już ubiegamy się o kolejne akredytacje, których zdobycie co prawda będzie nas kosztowało pracę i pieniądze, ale poprawią ocenę szpitala.
Organizatorzy rankingu informują, że od początku jego istnienia bierze w nim udział porównywalna liczba szpitali.
- Zazwyczaj są one pewne swoich wyników i chcą się nimi pochwalić - mówią przedstawiciele Centrum. - W 2010 r. było ich 250. W ubiegłym roku nastąpił lekki spadek (234), głównie ze względu na kryzys i kłopoty z kontraktami z Narodowym Funduszem Zdrowia. Nie chcą w takim zestawieniu uczestniczyć placówki bardzo zadłużone - z góry skazane na niższe pozycje na liście, mimo że nie ujawniamy wyników tych szpitali, które znalazły się poza złotą setką.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?