Tu odbędzie się zgromadzenie ogólne Konferencji Peryferyjnych Regionów Nadmorskich Europy CPMR. Organizacja ta powstała po to, by lobbować na rzecz rozwoju całej Europy, a nie tylko najbogatszych ośrodków - takich jak Londyn czy Paryż.
- Jednym z tematów, o jakich będziemy dyskutować w Białymstoku będzie sprawa pieniędzy na politykę spójności. Doszły do nas informacje, że fundusze te mogą być obcięte o 1,5 proc. Daje to rocznie 5,5 mld euro mniej niż dotychczas - mówi Michał Podbielski, zastępca dyrektora departamentu współpracy z zagranicą w podlaskim urzędzie marszałkowskim.
Spotkania potrwają od środy do piątku. Organizacja konferencji będzie kosztować 300 tys. zł. Pieniądze da samorząd województwa podlaskiego. Władze twierdzą jednak, że warto. - Przyjedzie do nas 230 gości z całej Europy. Spotykamy się po to, by mówić jednym głosem o sprawach dla nas ważnych. Dzięki temu będziemy mogli liczyć na wsparcie innych regionów np. przy tworzeniu unijnego budżetu na przyszłe lata - twierdzi Jarosław Dworzański, marszałek województwa.
Nasz region jest jak na razie jedynym polskim członkiem tej organizacji. - Chociaż interesują się tym np. przedstawiciele województw nadmorskich - podkreśla marszałek.
Członkostwo w organizacji daje same plusy. Choć rocznie trzeba płacić składkę w wysokości 20 tys. zł, CPMR pomógł nam np. w utrzymaniu dalszego działania programu Rozwój Polski Wschodniej.
Konferencja odbędzie się w nowym gmachu Opery i Filharmonii Podlaskiej. Po zakończeniu części oficjalnej, na sobotę planowana jest wycieczka do Hajnówki i Białowieży.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
